
Trzy systemy nagłośnieniowe, trzy sceny, spora dawka wiedzy i luźna, piknikowa atmosfera — tak w skrócie można podsumować wydarzenie pt. Dni Ultra Brzmienia, które odbyło się 8 maja w siedzibie firmy Polsound w Łomiankach. Było to pierwsze spotkanie z zaplanowanego cyklu poświęconego systemom point-source Meyer Sound z serii ULTRA. Uczestnicy mieli możliwość zapoznania się z modelami X20, X40 oraz najnowszym X80 — w trzech różnych scenariuszach i warunkach zbliżonych do prawdziwych realizacji. Dopisała zarówno frekwencja, jak i pogoda, a cała organizacja wydarzenia zasługuje na „szóstkę z plusem”!
Czym są Dni Ultra Brzmienia? To cykl prezentacji poświęconych głośnikom Meyer Sound z serii ULTRA. Zamysłem organizatorów było pokazanie, że punktowe rozwiązania amerykańskiego producenta to nie tylko wygoda, ale i wyjątkowa skuteczność. Nie trzeba budować liniowych zestawów z kilku modułów na stronę ani zmagać się ze wzmacniaczami i skomplikowanymi konfiguracjami, by osiągnąć znakomity efekt. Wystarczą dobrze zaprojektowane, sprawdzone konstrukcje, które po prostu działają!

Prezentację poprowadził Paweł Daszkiewicz, wspierany przez Arka Wielgosika.
Spotkanie zostało zaplanowane w dwóch turach — porannej i popołudniowej — aby każdy, nawet z najdalszego zakątka Polski, mógł bezproblemowo i punktualnie dotrzeć do siedziby firmy Polsound. My, z racji położenia, wybraliśmy późniejszy termin, a wraz z nami na miejscu pojawili się właściciele firm nagłośnieniowych, realizatorzy i przedstawiciele obiektów kultury. Sama prezentacja została podzielona na dwie części – teoretyczną i praktyczną – a całość poprowadził nieoceniony Paweł Daszkiewicz, wspierany przez Arka Wielgosika. Po oficjalnym przywitaniu gości Paweł wprowadził wszystkich w temat źródeł punktowych, zaczynając od krótkiego rysu historycznego marki Meyer Sound. Kolejnym krokiem było omówienie rozwiązań zastosowanych w serii ULTRA i parametrów poszczególnych modeli.

Model ULTRA-X20 ma tylko 19 cali wysokości i 7,5 cala szerokości, a mimo to zapewnia potężne brzmienie.
ULTRA to poniekąd kontynuacja serii UPA, będącej przez wiele lat standardem w profesjonalnych aplikacjach teatralnych i koncertowych. Głośniki z serii ULTRA charakteryzują się nowatorską konstrukcją i oferują wszechstronność zastosowań – od wydarzeń na żywo po instalacje stałe. Wszystkie napędzane są przez wbudowane, nowoczesne i wydajne końcówki mocy oraz wyposażone w zaawansowany układ DSP, odpowiedzialny za elektroniczne zarządzanie zwrotnicą, filtry korekcji fazy i odpowiedzi częstotliwościowej, a także obwody zabezpieczające przetworniki. Wszystkie modele doskonale integrują się z ekosystemem Meyer Sound i są dostępne w wersjach różniących się kątem propagacji dźwięku. Producent oferuje ponadto szereg akcesoriów i uchwytów montażowych, zapewniających elastyczność dla różnych scenariuszy zastosowań. W dalszej części spotkania temat rozwinął Arek Wielgosik z działu wsparcia technicznego firmy Polsound, który omówił wady i zalety konstrukcji point-source oraz systemów liniowych. Rzecz jasna, oba rozwiązania mają swoje mocne i słabe strony, a możliwość ich zastosowania – jak w przypadku każdego wyspecjalizowanego narzędzia – zależy od konkretnej sytuacji. O tym, że w wielu przypadkach najlepiej sprawdzą się proste i sprawdzone źródła punktowe, miały przekonać gości sesje odsłuchowe.

Meyer Sound ULTRA-X20 + 750-LFC – idealna propozycja dla klubów, DJ-ów i małych zespołów.
Odsłuchy
Pierwsza ze scen została zainstalowana w pomieszczeniu, które jeszcze do niedawna pełniło funkcję magazynu firmy Polsound. W tym miejscu warto dodać, że już niedługo zostanie ono zamienione w imponujący showroom i przestrzeń przeznaczoną do prowadzenia szkoleń. Plany w tym zakresie są naprawdę ambitne, o czym z pewnością będziemy informować niebawem na naszych łamach.
Wracając jednak do „Dni Ultra Brzmienia” — przestrzeń, w której zorganizowano pierwsze odsłuchy, przypominała typowy klub muzyczny urządzony w postindustrialnym budynku. Do nagłośnienia tego pomieszczenia użyto zestawu złożonego z dwóch głośników ULTRA-X20 i dwóch subwooferów 750-LFC. Lekki, mobilny i szybki w rozstawieniu system – idealny do klubów, dla DJ-ów i małych zespołów.

Meyer Sound 750-LFC
ULTRA-X20 ma tylko 19 cali wysokości i 7,5 cala szerokości, a mimo to zapewnia potężne brzmienie. Trójdrożna konstrukcja oparta jest na dwóch przetwornikach szerokopasmowych o średnicy 5 cali oraz 2-calowym driverze ciśnieniowym, umieszczonym w obracalnym falowodzie, dzięki czemu może być instalowana zarówno w pionie, jak i w poziomie. 750-LFC jest z kolei wyposażony w 15-calowy przetwornik i zapewnia przetwarzanie już od 36 Hz. Doskonale współpracuje również z modelem X40 i modułami systemu liniowego LINA.
Prezentacja X20 objęła utwory z różnych gatunków muzycznych, które — pomimo trudnych warunków akustycznych (sala nie była zaadaptowana) — zabrzmiały bardzo dobrze. Zestaw ULTRA-X20 + 750-LFC zaskoczył nie tylko jakością, ale i zapasem mocy, co przy tak kompaktowych gabarytach stanowi ogromną zaletę.

Możliwości zestawu 2 × ULTRA-X40 i 2 × 900-LFC zaprezentował duet flamenco.
Kolejna scena została rozstawiona w plenerze. Tu goście mieli możliwość przetestowania zestawu w konfiguracji 2 × ULTRA-X40 i 2 × 900-LFC. Model X40 wyposażony jest w dwa 8-calowe przetworniki, ulokowane — podobnie jak w innych modelach z tej serii — w górnej i dolnej części obudowy. Pośrodku znajdziemy 3-calowy driver połączony z obrotową tubą, zapewniający kąt propagacji 110 × 50 stopni. Głośnik napędzany jest 3-kanałowym wzmacniaczem klasy D, który osiąga szczytową moc 1950 W. Debiutujący wraz z systemem LEOPARD subwoofer 900-LFC to konstrukcja oparta na jednym przetworniku 18-calowym, pracująca w zakresie od 31 do 125 Hz. Świetnie sprawdza się w połączeniu z X40.

Meyer Sound ULTRA-X40
Podczas odsłuchów zaprezentowano ten sam materiał muzyczny co na scenie klubowej, a dodatkowo przygotowano niespodziankę – mini koncert duetu flamenco. System zachwycił precyzją i neutralnością w pełnym zakresie pasma. To idealne rozwiązanie do niewielkich eventów plenerowych, oferujące wysoką jakość brzmienia i wygodną logistykę.

Meyer Sound ULTRA-X80
X80 – główny bohater
Ostatnia scena została przygotowana dla głównego bohatera spotkania — najnowszego i największego modelu ULTRA-X80, który redefiniuje możliwości technologii point-source. Tu system nagłośnieniowy składał się z dwóch głośników X80 oraz czterech subwooferów 2100-LFC. Goście mieli okazję posłuchać gotowych utworów, a także własnych nagrań. Dodatkowo, pokaz możliwości — zarówno swoich, jak i systemu Meyer Sound — dał na żywo perkusista Łukasz „Łamek” Szafrański. Zanim jednak przystąpiliśmy do odsłuchów, organizatorzy zorganizowali konkurs polegający na zawieszeniu i podłączeniu prezentowanego systemu. Szybka akcja — typowy scenariusz znany z wielu realizacji. Ekipa techniczna, wyłoniona spośród gości, poradziła sobie w niecałe 8 minut, bijąc tym samym rekord z pierwszej tury. Takie brzmienie w 8 minut? Chapeau bas, Meyer Sound!

Zanim przystąpiliśmy do odsłuchów, organizatorzy zorganizowali konkurs polegający na zawieszeniu i podłączeniu prezentowanego systemu. Szybka akcja — typowy scenariusz znany z wielu realizacji.
W modelu X80 pracują dwa 12-calowe przetworniki niskotonowe z magnesem neodymowym oraz pojedynczy 4-calowy driver wysokotonowy z obrotową tubą. Gwarantują one doskonałe przenoszenie w całym paśmie przy zachowaniu precyzyjnej kontroli kierunkowości. Przetworniki zasilane są przez lekki wzmacniacz klasy D, zapewniający całkowity, liniowy, szczytowy poziom wyjściowy 141 dB SPL. Całość zamknięto w obudowie ważącej zaledwie 59 kg. Model ten – podobnie jak pozostałe z serii – oferuje integrację z ekosystemem Meyer Sound, w tym łączność analogową i cyfrową przez MILAN.

Masa modelu ULTRA X-80 wynosi zaledwie 59 kg.
Nie sposób nie wspomnieć o subwooferze 2100-LFC. Ten – można powiedzieć – kompaktowy potwór (107 × 61 × 67 cm) został wyposażony w 21-calowy przetwornik z czterema cewkami drgającymi. Dzięki dużemu wychyleniu membrany osiąga niemal tę samą wydajność co konstrukcje z dwoma 18-calowymi przetwornikami. Bas generowany przez ten zestaw jest szybki, sprężysty i głęboko osadzony — przetacza się niczym walec z przyspieszeniem Veyrona. Zakres pracy 2100-LFC to 30–125 Hz, a jego brzmienie jest naturalne i precyzyjne. Mieliśmy już okazję słyszeć 2100-LFC w połączeniu z modułami PANTHER, ale w konfiguracji 2 × ULTRA-X80 i 4 × 2100-LFC, z odległości 20 metrów — wrażenia są po prostu niesamowite. Prezentowany zestaw bez problemu zagra na 30–40 metrów, oferując wysokiej klasy dźwięk. Obie konstrukcje to punkt odniesienia w swojej klasie, przykład wyrafinowanej i zaawansowanej inżynierii.

Meyer Sound 2100-LFC
Warto więc uczestniczyć w szkoleniach i prezentacjach organizowanych przez firmę Polsound — to niepowtarzalna okazja, by spotkać się z czołowymi specjalistami branży audio i bezpośrednio zapoznać się z profesjonalnym sprzętem marek takich jak Meyer Sound, DiGiCo czy Shure. To właśnie podczas tych wydarzeń można czerpać wiedzę od najlepszych i doświadczyć dźwięku najwyższej jakości. O nadchodzących spotkaniach będziemy informować na bieżąco.
Tekst i zdjęcia: Marcin Ziniak, Muzyka i Technologia