Za nami kolejna edycja targów Prolight + Sound we Frankfurcie. Targów pełnych muzyki, blasku świateł, interesujących premier i nowych technologii. Tegoroczna edycja dowiodła, że to wciąż jedno z najważniejszych wydarzeń branżowych, czego dobitnym przykładem jest liczba obecnych gości oraz wystawców z całego świata.

Odbywające się w dniach 2 – 5 kwietnia targi Prolight + Sound i Musikmesse odwiedziło w sumie ponad 85 000 gości ze 130 krajów, w tym z tak odległych miejsc jak Islandia i Nowa Zelandia. To mniej niż w ubiegłym roku, ale pamiętajmy, że wówczas targi trwały o  jeden dzień dłużej. W  tym roku, po wysłuchaniu głosów wielu specjalistów oraz po przeanalizowaniu ogólnoświatowych trendów, organizatorzy zdecydowali się wprowadzić kilka zmian, czego rezultatem było połączenie obu imprez. Po raz pierwszy w historii targi Prolight + Sound i Musikmesse odbyły się w tym samym czasie i miejscu. To naszym zdaniem bardzo dobry krok integrujący kompleksowo całą branżę i upraszczający interakcje pomiędzy jej poszczególnymi gałęziami. Wypływają z tego korzyści zarówno dla producentów, wystawców oraz dla gości, którzy mają możliwość poznania pełnego spektrum asortymentu. W tym celu zdecydowano się także na przeprojektowanie przestrzeni wystawienniczej, aby zapewnić najlepszą koncentrację poszczególnych grup produktowych i tematycznych. Po raz pierwszy cały asortyment audio został ulokowany w oddzielnej hali 8.0 o powierzchni ponad 30 000 m2. Z  naszego punktu widzenia doskonałym posunięciem było również przeniesienie sprzętu oświetleniowego i techniki scenicznej do otwartej we wrześniu ubiegłego roku przestronnej hali 12.0.

O  niesłabnącej pozycji targów może świadczyć fakt, że podobnie jak w  latach ubiegłych wiele produktów swoją światową bądź europejską premierę miało właśnie podczas Prolight + Sound. Niektóre z tych premier do ostatniego momentu było pilnie strzeżoną tajemnicą. To pokazuje, że producenci oraz dystrybutorzy nieustannie widzą ogromny potencjał we frankfurckich targach i pomimo różnych głosów ich znaczenie w najbliższych latach raczej nie zmaleje. Frankfurt to wciąż doskonałe miejsce, aby zapoznać się z pokaźną liczbą ciekawych i nowatorskich rozwiązań. Najciekawsze nowości począwszy od niniejszego numeru będziemy cyklicznie prezentować na łamach naszego magazynu. Nie tylko w formie newsów, ale z pewnością będą one też przedmiotem testów i pojawią się w relacjach z różnych wydarzeń.

Podobnie jak w ubiegłych latach targom towarzyszył szeroki wachlarz dodatkowych imprez. Goście mogli brać udział w pokaźnej liczbie prezentacji i warsztatów. Niewątpliwie jednym z ciekawszych wydarzeń tego typu była strefa Vintage Concert Audio, gdzie prezentowano sprzęt nagłośnieniowy z lat 60., 70., 80. i 90. Wśród wielu rozwiązań znalazły się legendarne konsolety, procesory i systemy nagłośnieniowe. Możliwość odsłuchu klasycznych systemów, a także skonfrontowania ich możliwości z obecnie produkowanym sprzętem prezentowanym w sąsiednich halach, było z pewnością dla wielu osób bezcennym doświadczeniem.

Na zakończenie należy wspomnieć o odbywającej się podczas targów tradycyjnej gali, na której wręczane są nagrody M.I.P.A. (Musikmesse International Press Award) i P.I.P.A. (Prolight+Sound International Press Award), przyznawane przez dziennikarzy branżowych z całego świata. Tą ostatnią nagrodą w  kategoriach związanych ze sprzętem nagłośnieniowym, oświetleniem i techniką sceniczną wyróżniono następujące produkty:

  • d&b audiotechnik SL-Series (sprzęt nagłośnieniowy)
  • MA Lighting grandMA3 (oświetlenie)
  • Follow-Me Tracking-System (technologia sceniczna)
  • Immersion7 Smartperform Collaboration App (integracja systemów AV)
  • AV Stumpfl Pixera (sprzęt wideo)

 

Zapraszamy na nasz kanał YouTube gdzie można obejrzeć wideo relacje z poszczególnych stoisk.