Gdy parę lat temu producenci systemów bezprzewodowych prezentowali swoje ówcześnie najnowsze i najbardziej zaawansowane rozwiązania zapewniające najwyższą jakość, można było jedynie przypuszczać, że jest to stan tymczasowy. Użytkownicy szybko przyzwyczajają się do tego, co dobre i podskórnie zaczynają czuć, że można jeszcze lepiej, więcej, bezpieczniej oraz oczywiście taniej. Każdy z tych parametrów ma swoje umocowanie w rozwoju, który również uwzględnia optymalizację produkcji oraz zdobywanie doświadczeń, z równoczesnym wyciąganiem wniosków i słuchaniem rad. Electro Voice ma również swoją bazę specjalistów oraz klientów, którzy potrafią wyciągać wnioski z dotychczas produkowanych elementów audio i konwertować je na działania, pozwalające przenieść produkty na rynek roku 2020, który jest coraz bardziej wymagający. Nowa seria RE3 stanowi próbę sprostania tym wymaganiom.

Niniejszym testom poddany będzie zestaw EV RE3-ND86-5L, jednak już na wstępie warto odnotować, że producent zdecydował się wypuścić na rynek aż 10 różnorodnych konfiguracji w ramach serii. Podyktowane jest to staraniami o jak najcelniejsze sprostanie danym potrzebom, ponieważ czego innego oczekuje od zestawu bezprzewodowego inwestor mający na celu zapewnienie sprzętu na duży festiwal, na czym innym zależy użytkownikowi zapewniającemu nagłośnienie konferencji, a jeszcze innymi parametrami i funkcjami zainteresowany będzie muzyk, któremu zależy na przeniesieniu w domenie bezprzewodowej np. sygnału gitarowego do pedalboardu, bez wyraźnych strat jakości. Do wyboru zatem dostajesz pięć zestawów, różniących się kapsułą mikrofonu „do ręki”, oraz bodypacki z mikrofonami krawatowymi, nagłownymi lub możliwością podłączenia sygnału wysokoimpedancyjnego poprzez wtyk TRS 1/4.

Nadajnik pozwala na wybór mocy wyjściowej Low lub High, które w praktyce zapewniają wartości odpowiednio 10 lub 50 mW.

Wygląd
Odbiornik RE-3RX nie zaskakuje wyglądem lub rozlokowaniem poszczególnych elementów, ale też nie o to przecież chodzi, aby wyważać otwarte drzwi. Tył jego zbudowanej z aluminium obudowy to dwa gniazda antenowe, za pomocą których można skomunikować się na dalekie odległości z nadajnikami. Można również skorzystać z tych gniazd, aby podłączyć combiner antenowy i odpowiednio zoptymalizować połączenia i zasięgi zestawów. Również z tyłu znajdują się wyjścia audio w dwóch formatach opartych na gniazdach XLR oraz TRS 1/4. I tak naprawdę, poza gniazdem służącym do podania prądu z zewnętrznego zasilacza, to wszystko. W zależności od kraju oczywiście, napotkamy dodatkową informację o zakresie pracy UHF. W przypadku polskiej wersji, jest to 488 – 524 MHz, co czyni zestaw odpornym na upływ czasu i ekspansję problematycznych i zakazanych w domenie pracy systemów bezprzewodowych audio zakresów.

Front odbiornika jest czytelny. Po jego lewej stronie znajdują się przyciski związane ze skanowaniem i parowaniem duetu nadajnik-odbiornik, aby strojenie przebiegało szybko i bez zbędnych poszukiwań najważniejszych funkcji. Po prawej stronie od ekranu umieszczono przyciski nawigacji oraz duży wyłącznik. Sam ekran również oferuje proste informacje i zapewnia szybki dostęp do funkcji menu. Nie znajdują się tu zaawansowane opcje dostępne we flagowych konstrukcjach bezprzewodowych, ale też założeniem producenta było raczej zapewnienie stabilnie i sprawnie działających zestawów oferujących podstawową funkcjonalność. Dwa mierniki po lewej stronie zapewniają podgląd aktualnego zasięgu oraz sygnału wejściowego.

Nadajnik wraz z kapsułą ND86 sprawiają wrażenie bardzo wytrzymałych. Wykonane są z aluminium w kolorze czarnym. Na tle konkurencji, w tym przedziale cenowym, ich jakość wykonania zasługuje na uznanie. Na dole zastosowano wypustkę, która pozwala na szybkie umieszczenie produktu w dedykowanej ładowarce, jeśli w takową się zaopatrzymy. Również w tym miejscu, za odsuwaną klapką, znajdują się trzy przyciski służące do poruszania się po równie prostym, jak w przypadku bazy RX, menu. Włącznik znajduje się na spodzie metalowej obudowy, a do uzyskania informacji o aktualnym stanie baterii, zasięgu, kanale używanym do transmisji bezprzewodowej etc., służy niewielki wyświetlacz.

Superkardioidalna kapsuła ND86 jest kompatybilna z wieloma nadajnikami ręcznymi innych producentów.

Funkcjonalność
W przypadku zestawu z mikrofonem ND86 należałoby się spodziewać, że naturalnym środowiskiem pracy są koncerty oraz konferencje przy użyciu mikrofonów do ręki i w tej właśnie kategorii będziemy rozpatrywać tę grupę produktów. Baza RX zapewnia sprawne działanie do 22 zestawów jednocześnie w jednej przestrzeni. Oczywiście ta liczba może się różnić, w zależności od otoczenia, jednak już sam ten parametr mówi o tym, że za niewielką cenę można wyposażyć swój park sprzętowy w sporą liczbę niezależnych zestawów bezprzewodowych, które mogą obsłużyć sporych rozmiarów wydarzenie. Do dyspozycji jest 1440 kanałów, spośród których w sprawny sposób RX odnajduje te najmniej problematyczne. Dzięki temu można być pewnym, że nawet bez specjalistycznych narzędzi, badających ruch w przestrzeni, automatycznie otrzyma się dobrej jakości połączenie.

Nadajnik pozwala na wybór mocy wyjściowej Low lub High, które w praktyce zapewniają wartości odpowiednio 10 lub 50 mW. Sama kapsuła ND86 zapewnia wysoką jakość przetwarzanego sygnału. Jest to dynamiczna superkardioida, dzięki czemu można spodziewać się dobrej separacji źródeł oddalonych od mikrofonu lub znajdujących się poza jego osią.

Na dole zastosowano wypustkę, która pozwala na szybkie umieszczenie nadajnika w dedykowanej ładowarce. Również w tym miejscu, za odsuwaną klapką, znajdują się trzy przyciski służące do poruszania się w menu.

Test praktyczny
Idąc od ogółu do szczegółu, istnieją dwa podstawowe parametry, na które zwraca uwagę klasyczny użytkownik zestawów z półki cenowej zajmowanej przez zestawy RE-3. Są to odpowiednio jakość oraz stabilność połączenia bezprzewodowego. Dopiero po spełnieniu wymagań na tym polu, można przejść do oceny bardziej wnikliwej. Zestaw z mikrofonem wyposażonym w kapsułę ND86 doskonale spełnia to drugie założenie, oferując nie tylko bardzo prostą i szybką możliwość parowania zestawów i organizowania ich w eterze, ale też zapewniają bardzo dobry zasięg pracy, bez zrywania sygnału, nawet przy mocno zatłoczonej sygnałami przestrzeni. Podczas testów system wyboru najlepszego kanału ani razu nie zawiódł i zawsze wybierał pasmo nieutrudniające pracy bezprzewodowej. Dwie anteny pozwalają precyzyjnie zebrać sygnał i ustabilizować go tak, że w przypadku nawet dość dużych scen, da radę obejść się nawet bez użycia zewnętrznych urządzeń (które są również dostępne w ofercie EV).

Na panelu frontowym bez problemu odnajdziemy przyciski odpowiedzialne za strojenie zestawu. Dzięki temu szybko i skutecznie przystąpimy do właściwej pracy.

Pierwszy fundamentalny test uważam za zaliczony. Jeśli chodzi o jakość, należy przyjrzeć się parametrom kapsuły RE86. Jest to dynamiczny przetwornik, który oferuje dość wyrównane pasmo przenoszenia z pewnymi uwypukleniami w okolicach powyżej 5KHz, spadkami powyżej 10KHz oraz, w zależności od odległości źródła od kapsuły, albo lekką górkę w okolicach 120 Hz (przy odległości 2-3 cm), albo niemal równą charakterystykę dolnego zakresu przy oddaleniu od siatki ochronnej kapsuły. Oczywiście zmiana odpowiedzi w funkcji odległości wynika z efektu zbliżeniowego, charakterystycznego dla tego typu kapsuł. W przypadku wokalu, sygnał, który otrzymuje się już na wyjściu odbiornika bezprzewodowego, jest dynamiczny i szczegółowy. W zależności od głosu, należy wspomóc się nieco korekcją, szczególnie w zakresie problematycznym dla języka polskiego, czyli właśnie tych wyeksponowanych 6-7 KHz. Jednak nie jest to wada mikrofonu, ponieważ narzędzia dostępne obecnie do dalszej obróbki sygnału audio są łatwo dostępne, a w mojej opinii, lepiej jest w przypadku mikrofonu wokalowego mieć już na etapie wejściowym sygnał przebijający się w miksie. Osobista preferencja każe mi więc pozytywnie ocenić walor brzmieniowy produktu. Istotnym jest fakt, że na etapie transmisji bezprzewodowej sygnał nie ulega degradacji i na wejściu przedwzmacniacza wciąż oferuje wysoką jakość, która zawiera precyzyjne informacje o dynamice i barwie źródła, jakie zbieramy.

Pod odkręcaną obudową metalowego korpusu znajduje się komora na dwie baterie typu AA.

Co z dodatkowymi funkcjami zestawu? Ponieważ cena sugeruje możliwość dokonania inwestycji nawet przez niewielkie firmy nagłośnieniowe lub domy kultury, nie należy się spodziewać zaawansowanego szyfrowania sygnału czy też innych rozwiązań znanych z wielokrotnie droższych rozwiązań. Na tym etapie należy skupić się na tym, czym ma być budżetowy, lecz profesjonalny, zestaw. Znajdują się tu więc podstawowe regulacje squelch, wspomniana wyżej możliwość ustawienia mocy wyjściowej czy też bardzo istotne w przypadku konferencji funkcje pozwalające zablokować możliwość wyłączenia nadajnika (kto choć raz robił konferencję z przysłowiowym „prezesem”, ten wie, o czym mówię).

ND 86 – Charakterystyka częstotliwościowa.
ND 86 – Charakterystyka kierunkowości.

Podsumowanie
Czy zestaw RE3 jest rewolucją na rynku? To zależy, jak na to patrzeć. Wykonanie i zastosowane materiały zasługują na szczególną pochwałę. Nie często za tak niską cenę otrzymuje się aluminiową, wytrzymałą obudowę, która przecież z biegiem czasu przełoży się na zwiększenie relacji jakości do ceny. Ten zestaw nie zawiera rewolucyjnych rozwiązań czy funkcji, ale zapewnia bardzo stabilne połączenie, które w dzisiejszych czasach osiągnąć jest coraz ciężej. Oferuje bardzo dobre brzmienie poprzez zastosowanie różnego typu kapsuł do wyboru, w zależności od preferencji i potrzeb. Dodatkowo zestawy te wspierane mogą być całą serią produktów pobocznych, dzięki którym można zoptymalizować system pracy. Dostępne są zewnętrzne ładowarki, combinery, systemy anten itd. Jeśli więc inwestycja zakłada dalszy rozwój dobrego, już na starcie, systemu bezprzewodowego, to jest to zdecydowanie produkt godny polecenia.

Tekst: Andrzej Skowroński, Muzyka i Technologia