Z okazji pięćdziesięciolecia działalności został zorganizowany wyjątkowy koncert transmitowany na żywo i zarejestrowany przez TVP2. Zgromadzona na gdowskim Zarabiu publiczność miała okazję śledzić pracę rozbudowanej oprawy wizualnej złożonej przede wszystkim z opraw ClayPaky, Robe i SGM oraz posłuchać systemu L-Acoustics.
„Od wschodu do zachodu słońca”Pierwsza taka produkcja w podkrakowskim Gdowie W tym roku legendarna grupa Skaldowie świętuje pięćdziesięciolecie swojej działalności. Z tej został zorganizowany wyjątkowy koncert transmitowany na żywo i zarejestrowany przez TVP2. W malowniczym Gdowie – podkrakowskiej miejscowości, w której urodził się Andrzej Zieliński – zagościła produkcja, jakiej z całą pewnością nigdy wcześniej nie widzieli mieszkańcy. Na bardzo rozbudowanej scenie, ze scenografią nawiązującą do pierwszego albumu formacji Skaldowie, jubilatom towarzyszyli m.in. Muniek Staszczyk, Maciej Maleńczuk, Anna Maria Jopek, Natalia Kukulska oraz Ania Rusowicz. Tego wieczora zgromadzona na gdowskim Zarabiu publiczność miała okazję śledzić pracę rozbudowanej oprawy wizualnej złożonej przede wszystkim z opraw ClayPaky, Robe i SGM oraz posłuchać systemu L-Acoustics. Dostarczeniem systemu nagłośnieniowego, realizacją dźwięku dla widzów zgromadzonych przed sceną oraz obsługą planu dźwiękowego na potrzeby transmisji i rejestracji TV zajęła się krakowska firma Audio-Tech Wojciecha Lipczyńskiego. System główny L-Acoustics dV-DOSC w konfiguracji L-R został zainstalowany na dwóch trawersach wystających przed scenę, nad scenografią. Każde z gron składało się z dwunastu elementów dV-DOSC podwieszonych pod dwoma subwooferami dV-SUB. Najniższe częstotliwości obsługiwały subbasy L-Acoustics SB-218 stojące pod gronami głównymi i schowane za scenografią. Za scenografią pracowały frontfille zrealizowane w oparciu o kolumny L-Acoustics ARCS oraz niewielkie outfille mające zapewnić dźwięk dla publiczności znajdującej się bezpośrednio przy bocznych skrzydłach scenografii. Główną konsoletą FOH pracującą przy tej produkcji była analogowa konstrukcja Midas Heritage 3000, którą w zakresie publicystyki, prowadzących czy zleceń z wozu wspierała Yamaha LS9. Chociaż cała realizacja była przygotowana w całości zgodnie z wymaganiami produkcji telewizyjnej, to ze względu na fakt, że na scenie w trakcie całego koncertu grał jeden zespół, a zmieniali się tylko wokaliści, co wykluczyło konieczność dokonywania wielu przepinek, zrealizowanie miksu na konsolecie analogowej nie przysporzyło żadnego problemu. Oczywiście Midasowi na froncie towarzyszył bogaty zestaw sprzętu, a wśród niego takie urządzenia jak korektory Klark Teknik DN370, przedwzmacniacze z wbudowanym kompresorem TL Audio C-5021, kompresory BSS, kompresory Klark Teknik, bramki Drawmer DS404, kompresory dbx 166XL, studyjny kompresor lampowy Avalon AD2044 oraz zestaw procesorów efektowych, m.in. Lexicon PCM96, TC Electronic D-Tw, Lexicon PCM80 czy Eventide Ultra-Harmonizer. Wszyscy wokaliści korzystali z systemu bezprzewodowego Shure UHF-R złożonego z mikrofonów UR2 z główkami Shure Beta 58A wraz z zestawem odbiorników UR4+. Realizacja monitorów odbywała się za pomocą dwóch konsolet Yamaha, głównej M7CL oraz dodatkowej 01V przygotowanej na potrzeby towarzyszącej artystom sekcji dętej i smyczków. Realizacją monitorów zajął się Bartek Bujko.Na scenie pracowały głównie monitory L-Acoustics 115XTHiQ, które pełniły również funkcję sidefilli ukrytych w scenografii oraz przestrzałów dla chóru schowanych za ekranami video LED. Ponadto część wykonawców korzystała z odsłuchów dousznych, zarówno uniwersalnych, jak i odlewanych, które współpracowały z systemem Shure PSM900. Przygotowaniem projektu oprawy oświetleniowej oraz realizacją światła zajęli się Adam Tyszka i Sebastian Pachciarek; sprzęt dostarczyła firma TSE. Rozwiązaniami wykorzystanymi przy tej produkcji były w głównej mierze oprawy Clay Paky. Ekspozycja oraz biała kontra dla artystów była realizowana za pomocą lamp Alpha Profile 1500. Głównym światłem ekspozycyjnym był oczywiście zestaw followspotów, na który składały się cztery urządzenia Robert Juliat Cyrano. Nad głowami artystów oraz w kontrze zostały zainstalowane lampy Alpha QWO 800 oraz A.leda B-EYE K20. Szczególnie widowiskowo w obrazku telewizyjnym prezentowała się matryca utworzona z trzydziestu sześciu właśnie tych ostatnich opraw. Centralna część sceny została wypełniona ekranem wideo LED dostarczonym przez firmę Wizja. Również przy dolnej krawędzi tego ekranu, na scenie zostały postawione oprawy Clay Paky B-EYE K20 oraz Clay Paky Mythos. Te oprawy ustawiono także jako przestrzały usytuowane po dwóch stronach sceny. W bocznych wypełnieniach sceny znalazły się zestawy SGM Sixpack, których użyto łącznie okrągłe sto sztuk. Urządzenia tego samego producenta, model SGN P-5, posłużyły jako światło ekspozycyjne dla publiczności zainstalowane na frontowej kresce; wykorzystano pięćdziesiąt sztuk tego modelu. W sposób szczególny w trakcie tej produkcji uwagę przykuwała scenografia zaprojektowana przez Michała Białousza. Tworzyły ją surrealistyczne bryły, stylistycznie nawiązujące to pierwszego albumu grupy Skaldowie. Zarówno oświetlenie scenografii, jak i kontra dla publiczności były zrealizowane za pomocą opraw Robe Robin 1200 LedWash zainstalowanych na wieżach znajdujących się dookoła widowni oraz na wieży FOH. Modele Robin 1200 LedWash i Robin 600 LedWash były zainstalowane także w oknie scenicznym. Użyto łącznie czterdzieści sześć modeli 1200 LedWash i dwadzieścia sztuk 600 LedWash. W roli wytwornic dymu użyto w trakcie tej produkcji czterech urządzeń MDG atmosphere. Całe show było sterowane za pomocą trzech konsolet MA Lighting grandMA2 Full Size, za multimedia odpowiadał natomiast media serwer Catalyst.
