Kevin Lamb odniósł sukces dzięki tworzeniu świeżych i innowacyjnych dźwięków.
Kevin Lamb odniósł sukces dzięki tworzeniu świeżych i innowacyjnych dźwięków.Jego twórczość możemy usłyszeć na wielu albumach pop – od programowania syntezatorów dla Chada Hugo wchodzącego w skład nagradzanego duetu The Neptunes, po tworzenie brzmień dla Thompson Twins i Ala Jarreau. W przemyśle filmowym projektant pracował z wieloma znanymi kompozytorami i reżyserami począwszy od projektów niskobudżetowych po komercyjne produkcje, które stały się hitami.Kiedy Lamb odkrył iZotope Iris, zdobył potężne narzędzie, które pozwoliło mu na tworzenie dźwięków jak nigdy wcześniej. „Kiedy Iris trafił w moje ręce, odrzuciłem wiele narzędzi, których nie będę musiał już używać. Od razu wiedziałem, że ten syntezator odmieni mój proces twórczy” – stwierdził Kevin Lamb. Wiedza techniczna Lamba jest imponująca – potrafi rozpocząć dyskusję na temat cyklów procesora, alokacji pamięci w oprogramowaniu DAW, harmonii w wokalnych próbkach lub wewnętrznych mechanizmów zachodzących w wokoderze. Jednak jak daleko jego wiedza sięga nie zapomina nigdy do czego stworzone zostały te narzędzia – do tworzenia muzyki. „Zawsze do syntezatorów podchodzę jak do instrumentów” – mówi Lamb. „Nie ważne nad jakim dźwiękiem pracuję, zawsze staram się, aby zachował swój muzyczny charakter. Iris idealnie nadaje się do tego”. Po zrobieniu kariery w Los Angeles, Lamb przeniósł się do Północnej Kalifornii – projektant żyje w zaciszu, na szczycie góry wśród winorośli w pobliżu St. Helena. Często jednak ciszę przerywają maszyny rolnicze używane do zbioru światowej sławy winogron. Wtedy Lamb używa syntezatora Iris do zamienienia hałasu w dźwięki. „Stoję wtedy na skrzyżowaniu i rejestruję cyfrowym dyktafonem dźwięki otoczenia i hałas ciężarówek” – wyjaśnia Lamb. „Następnie, gdy mam próbkę warkotu silnika, po odpowiedniej obróbce otrzymuję niesamowitą pętlę, którą wykorzystam jako tablicę kształtu”. Znalezienie tych niespodziewanych dźwięków jest szczególnie ważne podczas tworzenia efektów dźwiękowych do filmów.„Czasem chcesz przekazać odbiorcy coś, co wymaga innego rodzaju dźwięku” – wyjaśnia. Podczas tworzenia albumów Lamb zawsze znajdzie coś inspirującego w iZotope Iris.„Powinieneś dać ludziom świeży efekt lub fajny dźwięk, który spowoduje, że ludzie będą chcieli posłuchać płyty ponownie” – mówi Lamb. Od tworzenia masywnych pętli perkusyjnych po wokale, którą potrafią ożyć, Lamb wykorzystuje syntezator Iris i kilka zabawnych sposobów, aby korzystać z niego kreatywnie. Jeden z przykładów dotyczy znalezienia harmonicznych w próbce wokalu, usunięcia ich, a następnie po zastosowaniu filtru skierowania jej do wokodera. „Mogę usunąć całe tło z wokalu, a następnie dowolnie je rysować niczym wykres” – wyjaśnia.„Powstaje wtedy ciekawy efekt wzbogacania dźwięku, niebędący zarazem takowym efektem – to sprawia, że wokale ożywają”. Lamb znany jest również z projektowania barw do sprzętowych syntezatorów. Lecz po latach tworzenia presetów dla legendarnych syntezatorów firmy Moog stwierdził, że potrzebuje przerwy, aby naładować swoje twórcze baterie.Lamb stwierdził, że Iris dał mu inspirację jakiej potrzebował – to właśnie ten syntezator pozwolił mu na tworzenie dźwięków, które się zmieniają i poruszają w nowy, ekscytujący sposób. „Piękno syntezatora Iris polega na tym, że mogę tworzyć muzykę w sposób nieosiągalny dla innych instrumentów – to jest niesamowite” – wyjaśnia Kevin Lamb. Lamb mówi, że do tworzenia dźwięków podchodzi z otwartym umysłem i wyczuleniem na kreatywność. Chociaż nigdy nie wie gdzie znajdzie się jego dźwięk, mówi, że kluczem do sukcesu jest nie bać się go wykorzystać. „Iris pozwala mi każdy dźwięk potraktować niczym czyste płótno i emocjonalnie wyrazić muzykę, która jest w każdym z nas” – dodaje. „Gdy połączysz to w całość, nowo powstały ślad będzie wyjątkowy”.