Pro Tools HD dotychczas kojarzył się z pełną hermetycznością, zdając się na pomysły oraz urządzenia firmy AVID. Przełomowe okazały się produkty Focusrite i MOTU, które pozwalały na korzystanie z dobrodziejstw technologii HDX i umożliwiały jej łączenie z innymi architekturami audio.
System Pro Tools HD jeszcze do niedawna kojarzył się z pełną hermetycznością, zdając się na pomysły oraz urządzenia firmy AVID. Przełomowe okazały się produkty Focusrite i MOTU, które pozwalały na korzystanie z dobrodziejstw technologii HDX i umożliwiały jej łączenie z innymi architekturami audio. Ostatnio do elitarnej rodziny HDX dołączyła legenda techniki studyjnej Antelope Audio. W sprzedaży jest już dostępny ich nowy produkt audio Orion32 HD. Na jego pokładzie znajdziemy komunikujące się z komputerem przez HDX lub USB 3.0 aż sześćdziesiąt cztery kanały audio (32 wejścia/32 wyjścia), dostarczające krystaliczny, a jednocześnie ciepły dźwięk w częstotliwości 24 bitów i jakości 192 kHz. Zastosowanie złącza USB w wersji 3.0 umożliwiło producentowi stworzenie interfejsu, który mimo tak wysokiej jakości i liczby kanałów pozwala na monitorowanie miksu w czasie rzeczywistym (Zero Latency Monitoring). Za jitter zegara produktu odpowiada autorska technologia producenta Acoustically Focused Clocking (64-bit), zbudowana dzięki kilkunastoletniemu doświadczeniu firmy. Orion wspiera rozbudowane miksy skierowane do różnych odsłuchów lub skierowane w różne miejsca i jest kompatybilny ze wszystkimi DAW dostępnymi na rynku, w tym ze wspomnianym wyżej Pro Tools HD. Na chwilę obecną, oprócz referencyjnego taktowania interfejsu i pokładowych efektów FPGA, w zestawie znajdziemy również oprogramowanie PreSonus Studio One i trzydzieści wtyczek od Overloud. Przyszli użytkownicy nie powinni również narzekać na rodzaje złącz, ponieważ Orion oferuje pełną ich gamę: cyfrowe MADI, ADAT, S/PDIF oraz analogowe wejścia zrealizowane na DB25.