Sieci cyfrowej dystrybucji dźwięku stają się obecnie coraz bardziej znaczącym zagadnieniem ze względu na ich popularyzację i ilość urządzeń cyfrowych stosowanych w systemach dźwiękowych. Ich potencjał już dawno został dostrzeżony w aplikacjach stałych – studiach radiowych i salach koncertowych, obecnie mamy do czynienia z ofensywą takich rozwiązań na rynek sceniczno-rentalowy. Ilość urządzeń pracujących w domenie cyfrowej stawia często pod znakiem zapytania sens wielokrotnych konwersji i dość uciążliwego przesyłu sygnałów w formie analogowej. Wydaje się, że te właśnie okoliczności skłoniły firmę M.Ostrowski do przeprowadzenia prezentacji rozwiązań sieciowych firmy Optocore.

Sieci cyfrowej dystrybucji dźwięku stają się obecnie coraz bardziej znaczącym zagadnieniem ze względu na ich popularyzację i ilość urządzeń cyfrowych stosowanych w systemach dźwiękowych. Ich potencjał już dawno został dostrzeżony w aplikacjach stałych – studiach radiowych i salach koncertowych, obecnie mamy do czynienia z ofensywą takich rozwiązań na rynek sceniczno-rentalowy. Ilość urządzeń pracujących w domenie cyfrowej stawia często pod znakiem zapytania sens wielokrotnych konwersji i dość uciążliwego przesyłu sygnałów w formie analogowej. Wydaje się, że te właśnie okoliczności skłoniły firmę M.Ostrowski do przeprowadzenia prezentacji rozwiązań sieciowych firmy Optocore.   Wspomniana prezentacja miała ściśle zdefiniowany charakter – uczestniczyło w niej kilkanaście osób „zamkniętych” na większość dnia w niewielkim stołecznym hotelu. Taki charakter przedsięwzięcia zapewniał dobre warunki dla tych, którzy ze spotkania chcieli wynieść konkretną wiedzę na temat możliwości omawianych systemów. Mylącym jednak byłoby stwierdzenie, że uczestnictwo wymagało pewnego wstępnego stopnia wtajemniczenia – wprost przeciwnie, sama prezentacja obejmowała szeroki zakres zagadnień od ogólnego spojrzenia na konfiguracje i możliwości sieci optycznych czy „skrętkowych”, po szkolenie z konfiguracji konkretnych urządzeń i zestawianie przykładowej cyfrowej sieci przesyłu sygnałów. Aby jednak w jakimkolwiek stopniu móc skupić się na aplikacji, należy najpierw przybliżyć nieco sam przedmiot zainteresowania, a więc same sieci: ich rodzaje i właściwości, urządzenia, za pomocą których możemy je budować, oraz możliwości i kompatybilność z innymi rozwiązaniami czy produktami dostępnymi na rynku. Oczywiście w pierwszym rzędzie uchylę się od próby bezpośredniego przybliżenia wymienionych aspektów, starając się jedynie zarysować wstępnie potencjał, jaki wypracowała firma Optocore, oddając (w kolejnej części prezentacji) w najważniejszych kwestiach głos mojemu rozmówcy, a zarazem prowadzącemu warszawskie szkolenie pracownikowi firmy – Christianowi Poetschowi. Czym jest Optocore? „Optocore to opatentowany system sieci optycznej o topologii pierścienia zaprojektowany specjalnie, by spełnić wymagania profesjonalnego broadcastingu, studia, instalacji oraz dźwięku live” – możemy przeczytać w materiałach firmowych. Ale to zdecydowanie zbyt mało, aby opisać działalność Optocore. W najprostszym ujęciu można podzielić prezentowane rozwiązania na sieci optyczne Optocore (nazwa rozwiązania jest taka sama jak nazwa firmy) i nieco później rozwijane, współtowarzyszące sieci bazujące na infrastrukturze podobnej do ethernetowej (SANE). Te pierwsze dają naturalnie większe możliwości ilościowe przesyłu danych, większą niezawodność i lepsze parametry, a drugie z kolei wymagają nieco niższych nakładów środków przy ich ograniczonych możliwościach i słabszej wydajności (pojemności). Sieci tych dwóch rodzajów zachowują kompatybilność i pełną zgodność przy wymianie informacji, jedynym ograniczeniem jest ilość tychże współdzielonych informacji. Sieci takie budowane są w topologii pierścienia (każde urządzenie ma dwóch sąsiadów, brak urządzenia centralnego ze względu na topologię sieci), co eliminuje konieczność użycia dodatkowych urządzeń sieciowych. Jedyne, co musimy zrobić, to skonfigurować wstępnie jednostkę, a następnie połączyć ją przewodem (odpowiednio optycznym lub miedzianym) z urządzeniem kolejnym i najlepiej także z poprzednim. Warto zwrócić też uwagę na wyjątkowo niską i stałą dla wszystkich kanałów latencję wynoszącą 41,6 us dla całej sieci. To jeden z powodów, dla którego Optocore utrzymuje, że dostarcza najlepsze dostępne na rynku rozwiązania sieci cyfrowych. Sieci optyczne oferują możliwość przesłania do 512 kanałów audio (48/44,1 kHz) lub 256 kanałów dźwiękowych (128 przy próbkowaniu 96/88,2 kHz) i dodatkowo możliwość obsługi: 32 kanałów sterowania (RS 485) oraz trzech kanałów wideo (CVBS) wymiennie z pojedynczym kanałem wideo i Ethernetem 100 MB. Synchronizację zapewnia zegar o częstotliwości 1 GHz (generowany z jednego wyznaczonego urządzenia w sieci). Przy użyciu „standardowych” światłowodów zasięg transmisji wynosi do siedmiuset metrów, istnieje jednak możliwość zastosowania repeaterów i przejście na transmisję światłowodem jednomodowym, co umożliwia nam przesył sygnału na odległość do siedemdziesięciu kilometrów! Sieci SANE (Synchronus Audio Network over Ethernet) dają możliwość przesłania do 64 kanałów audio oraz dodatkowo 100 MB Ethernetu przy parametrach i możliwościach podobnych jak w sieciach Optocore. Powyżej przedstawiono konfiguracje standardowe, jednak firma może zaimplementować inne proporcje przesyłanych sygnałów na życzenie klienta. Co ważne dla kompleksowej obsługi sceny poprzez kanały sterujące przesyłać możemy komendy protokołu DMX, sygnały MIDI, jak i sterowanie RSxxx. Łukasz Zygarlicki, MiT: Na początku chciałbym, abyś przedstawił się Czytelnikom. Opowiedz, proszę, za co jesteś odpowiedzialny w firmie i na czym polega Twoja praca. Christian Poetsch, Optocore: W Optocore pracuję od września. Zajmuję się wsparciem technicznym, co oznacza, że piszę manuale, specyfikacje, udzielam koniecznego wsparcia, pomagam przy instalacjach, jeśli pojawiają się problemy np. z czymś nowym, jak ostatnio w Austrii, gdzie po raz pierwszy konsolety Lawo współpracowały z naszymi preampami. W zakres obowiązków zapewne wchodzą też szkolenia takie jak to dzisiejsze? Tak, to część wsparcia technicznego – wcześniej robiliśmy podobne spotkania we Francji i w Niemczech. Zdecydowanie to też moja działka. Skupmy się więc na produktach. Jakie jest ich przeznaczenie? Na jaki rynek są kierowane? Urządzenia i całe sieci zastosować można przy instalacjach stałych, systemach koncertowych, w radiu i telewizji, czy innych poważnych zastosowaniach dźwiękowych, gdzie wymagane są sieci cyfrowe. Faktem jest, że nadawcy i obiekty (instalacje stałe) używają tych rozwiązań od dość dawna – dłużej niż technika koncertowa, ale ten rynek także zaczyna z nich korzystać. To też powoduje, że ta działka obecnie dopiero się rozwija. Jeśli jednak chodzi o broadcast i instalacje – tu sieci cyfrowe w tym sieci Optocore używane są od lat na całym świecie. Obecnie są to głównie stałe implementacje. Skupmy się więc na tym nowym rynku. Do czego potrzebne są takie sieci w mobilnej technice scenicznej? Wspominałeś w trakcie prezentacji, że nie chodzi tu tylko o proste połączenia punkt-punkt konsolety ze stage boxem. Po co więc używać takich sieci? Oferują one duże możliwości, jest więc więcej rzeczy, które możesz zrobić. Kiedy używasz sieci analogowych, zwykle potrzebujesz ogromnych ilości okablowania, aby mieć te same sygnały dostępne w trzech czy większej ilości miejsc. Gdy stosujesz cyfrową obróbkę sygnałów czy konsolety cyfrowe, zauważasz, że te sygnały możesz przesłać w postaci cyfrowej prosto z wyjść przetworników, posłać do konsoli i dalej w różne miejsca, odległe nawet o kilometry. Zwykle mamy przecież czystą i prostą sytuację: konsoletę przodową, monitorową i scenę. Po co więc sieć cyfrowa? To już zależy od tego, co robisz. Zgadzam się, że sytuacja live zwykle tak wygląda, ale pojawiają się też dalsze możliwości i potrzeby. Kiedy na przykład chcesz dokonać nagrania, czasami musisz wysłać sygnał w inne miejsce, gdzie także musi być słyszalny. Znam taką sytuację z jednej instalacji kościelnej w Niemczech, gdzie sygnał dostarczamy niemal na całe miasto, bo dźwięk musi się pojawić w tym samym momencie w różnych miejscach – byłoby to niewykonalne przy transmisji analogowej. Sieci cyfrowe można więc zauważyć głównie przy większych konfiguracjach, ale nie tylko, bo nawet przy tych stosunkowo małych pozostaje problem np. ze sterowaniem preampami i z walką pomiędzy realizatorami przodowym i monitorowym. Obecnie w ofercie mamy DualMic zawierający dwa przedwzmacniacze i przetworniki. To kończy wspomnianą walkę, ale także pozwala na ominięcie stosowania dwóch wielkich stage boxów na scenie. Sygnał doprowadzony do wejścia naszego urządzenia trafia na dwa niezależne tory – po jednym dla każdej z konsolet. Mamy na rynku sporo analogicznych rozwiązań, większość z nich dedykowana jest do konkretnych wyrobów, spora część producentów promuje własne standardy, produkty i opracowania. Dlaczego więc mielibyśmy wybrać właśnie Optocore? Po pierwsze: w kwestiach technicznych jesteśmy najlepsi. Mamy najniższą latencję przy dużej ilości kanałów, jesteśmy naprawdę synchroniczni (to też powód tak niskiej latencji). Mamy wysokiej jakości przedwzmacniacze i jesteśmy obecnie jedynym producentem proponującym bezpośrednią sieć optyczną. Większość dostępnych sieci bazuje na kablu Cat5, my też proponujemy taką sieć, ale w naszych sieciach nie ma potrzeby stosowania konwerterów – do połączenia sieci Cat5 z optyczną nie potrzeba przełączników, konwerterów czy innych urządzeń kolejnych firm. Po prostu bierzesz urządzenie, podłączasz je i możesz korzystać z tych samych kanałów w różnych sieciach. To bardzo elastyczne rozwiązanie. Dajemy też możliwość połączenia konsolet różnych producentów. Jak wygląda kwestia zależności od marki sprzętu. Udostępniacie rozwiązania dedykowane konkretnym producentom? Współpracujemy z ludźmi z różnych firm, ale nie specjalizujemy się w jednej wybranej marce. Zaczęliśmy z Yamahą, wyprodukowaliśmy odpowiednie karty i obecnie te konsolety potrafią sterować naszymi przedwzmacniaczami. Podobnie ze Studer/Soundcraft, dla LAWO też przygotowaliśmy tryb emulacyjny, a od jakiegoś czasu pracujemy nad DiGiCo – w ciągu najbliższych tygodni powinno być gotowe odpowiednie rozwiązanie. W warunkach firm rentalowych, kiedy to realizator wybiera konsoletę, na której chce pracować, możesz mieć jeden system sceniczny i przesyłu sygnału, który będzie współpracował z różnymi konsoletami. Czyli możemy zrealizować sytuację, kiedy na przodzie i na monitorach stawiamy konsolety różnych producentów połączone tą samą siecią? To oczywiście zależy od tego, jakich konsolet używamy, ale zwykle tak, taki zabieg się uda. Przykładowo możesz mieć Yamahę na przodach i DiGiCo czy Soundcrafta na monitorach, a przy tym zachować niezależną regulację gainów przedwzmacniaczy na scenie. Innym razem w tej samej konfiguracji możesz wymienić którąś z konsolet i pracować w taki sam sposób. To chyba pierwsze tego typu rozwiązanie na rynku? Tak, jak do tej pory nikt inny tego nie zrobił. Oferujemy najbardziej elastyczny system, którego możliwości naprawdę trudno pobić. Oferujemy do 512 kanałów lub zredukowanie tej liczby i dodanie 100 MB Ethernetu np. do sterowania urządzeniami, które obecnie niemal zawsze oferują taką możliwość. Możesz zmieniać konsolety. To rzeczywiście sporo więcej elastyczności, niż zapewniają inne firmy proponujące podobne rozwiązania. Mam pytanie odnośnie samych sieci. Mówiłeś, że możliwe jest połączenie sieci optycznej Optocore z siecią Cat5 SANE, jednak pamiętać należy o ograniczeniach liczby kanałów. Czy to oznacza, że przy takiej integracji ograniczamy możliwości większego systemu? Nie. Pamiętać należy jedynie o ograniczeniu liczby kanałów w każdej z sieci. Kanały wysyłane z jednej sieci do drugiej są dla tej drugiej kanałami wejściowymi. Musimy po prostu wybrać, które kanały z jednej sieci wysyłamy do drugiej ze względu na maksymalną ilość kanałów wejściowych w każdej z nich. Pojemność sieci SANE wynosi 64 kanały (oraz internet, wideo i sterowanie), na co składają się sygnały wejściowe z urządzeń, a w takim przypadku także kanały routowane z innej sieci. Czy urządzenia Optocore można także używać niejako poza siecią? Na przykład czy przedwzmacniacze mogą pracować jako stage boxy w „normalnym” połączeniu punkt-punkt z mikserem? Tak. Musisz jednak te urządzenia najpierw skonfigurować nawet w przypadku takiego połączenia, ale mogą pracować też w taki sposób. W Anglii istnieje firma Wigwam – przygotowaliśmy konfigurację specjalnie dla nich. To nowe urządzenia serii X6R: jedno FX i jedno TP na scenie i drugi taki zestaw na FOH. Używane są jako połączenie 24/8 – całość w rozmiarze 2 U, do tego Ethernet i RS 485. Konfiguracja tych czterech urządzeń zrobiona była na stałe – obecnie wystarczy je wpiąć i już można grać. (Rozwiązanie to przeznaczone na rynek rentalowy można obejrzeć na stronie www.wigwamacoustics.co.uk jako część oferty firmy Wigwam – dop. Red.) Czy mogę Cię prosić o jakieś generalne rady i wskazówki dla ludzi, którzy rozważają zastosowanie sieci cyfrowych w swoich firmach czy instytucjach? Kiedy mówimy o sieciach, ważne jest, aby ludzie, którzy chcą czy mają zamiar używać cyfrowych sieci audio i nie są zbyt doświadczeni w tej kwestii, zapytali nas najpierw o odpowiednie urządzenia czy też dlaczego mieliby ich używać; by czytali wszystko uważnie i nie wierzyli we wszystko, co czasem jest pisane pod kątem marketingowym, i zwracali uwagę na rzeczy, które są naprawdę ważne dla ich sieci. Każda sieć ma swoje miejsce na rynku, ale nie każda jest dobra do określonych zastosowań. Zależnie od tego, czy sieć będzie wykorzystywana w firmie rentalowej, czy w instalacji, zadania jej stawiane będą różne. Bądźcie więc ostrożni i wnikliwie badajcie, która sieć jest naprawdę odpowiednia dla Was. Zwłaszcza przy sieciach ethernetowych – jeśli nie jest się specjalistą od tego typu sieci, początki mogą być trudne, a wiedza przychodzi z doświadczeniem. Wydaje mi się, że sieci cyfrowe nie są popularne w firmach rentalowych ze względu na brak zaufania do nich. Jest to ciągle rzecz nowa. Czy to nie jest powód małej ich powszechności? Tak, ale jakiś czas temu mieliśmy do czynienia z wejściem konsolet cyfrowych na rynek. Obecnie znajdziesz konsolety cyfrowe różnej wielkości odpowiednie dla określonego miejsca. Musimy używać sieci cyfrowych, aby pracować właściwie – z powodu przesyłania sygnałów w postaci cyfrowej unikamy wielokrotnych konwersji A/C i C/A. To powód, dla którego powinniśmy rozmawiać obecnie o różnicach pomiędzy sieciami i o tym, która z nich naprawdę jest najlepsza. To dlatego mówię: bądź ostrożny, zaczynając z sieciami, zdobądź informację, popytaj ludzi pracujących w ten sposób – to bardzo ważne. I ostatnia bardzo ważna kwestia: cena. Czy to naprawdę drogie rozwiązanie w porównaniu z transmisja analogową? Nie, nie sądzę, bo zawsze musisz myśleć, czego potrzebujesz i co dostajesz. Jak przypadku konsolet cyfrowych: co prawda są droższe od analogowych, ale nie musisz już kupować kompresora na każdy kanał, to samo z bramkami, korektorami itd.. Nie wiem, czy taniej jest wybrać tradycyjną drogę. Tak samo jest z cenami tych urządzeń. Poza tym przy 512 kanałach dużym problemem staje się okablowanie, a przecież potrzebujemy jeszcze dodatkowych powrotów i ta liczba rośnie. Trudno powiedzieć, jak drogie jest takie okablowanie i jak jest ciężkie. Także oszczędność miejsca: nasze urządzenia dają 16 czy nawet 64 kanały w urządzeniu 1 U. Jeśli więc porównamy ich ceny z innymi urządzeniami, to wcale nie są one tak drogie. Początkowo wydają się drogie, ale to się zmienia, kiedy dostrzegasz potencjał tych urządzeń. Dziękuję za rozmowę. Dziękuję bardzo. Konfiguracja sieci Po skrótowej prezentacji idei samej sieci należałoby przedstawić urządzenia, dzięki którym otrzymujemy opisaną funkcjonalność. Nie będziemy jednak na łamach MiT przedstawiać całej oferty firmy, choć zapewne prezentacja tych urządzeń byłaby rzeczą ciekawą. Ich dobór zależy oczywiście od zadań, jakie ma realizować sieć i w efekcie odpowiedniego sposobu jej konfiguracji. Wybieramy spośród interfejsów sieciowych dla kanałów cyfrowych i analogowych, przetworników i preampów oraz typowo sieciowych konwerterów (ze względu na protokół czy medium transmisyjne), repeaterów itd. Urządzenia te dają nam możliwość wpuszczenia i odebrania poza kanałami audio także sygnałów wideo, sterujących oraz Ethernetu. Dodać też trzeba, że są to dokładnie przemyślane urządzenia o funkcjonalności, którą dobieramy do naszych potrzeb. Może to być akwizycja sygnałów ze sceny, odebranie sygnałów i przesłanie ich np. do recordera, moduły (cyfrowe) konsolety czy konwerter np. na sygnał MADI – możliwości jest dużo więcej. Dzięki Optocore w prosty sposób możemy np. przesłać obraz z kamery na backstage'u na stanowisko FOH. Może nie jest to zwykle kluczowa sprawa przy wyborze systemu transmisyjnego, lecz takich „miłych niespodzianek” czeka nas więcej. Warto też zwrócić uwagę na interfejs DualMic, o którym mówił Christian. Aby dokładniej zapoznać się z ofertą, polecam odwiedzić serwisy internetowe firm M.Ostrowski lub Optocore. Podsumowanie Sieci cyfrowego przesyłu sygnałów audio stają się rzeczywistością, także koncertową. Od dłuższego czasu obecne są w instalacjach teatralnych, sal koncertowych, a także studiów emisyjnych i produkcyjnych; wraz z rozwojem technologii cyfrowej i liczby urządzeń obecnych na rynku scenicznym wydają się odgrywać coraz większą rolę. Jeśli więc podjęliby Państwo decyzję o budowie takiej sieci na własne potrzeby, tworząc czy też popularyzując nową jakość w rozwiązaniach „żywego dźwięku” na krajowych scenach, na pewno warto poważnie wziąć pod uwagę rozwiązania firmy Optocore – ta oprócz dobrego marketingu ma do zaoferowania niewątpliwie najwyższej jakości rozwiązania techniczne.