d&b audiotechnik kolejny raz zachwyca branżę swoim kunsztem inżynieryjnym prezentując konstrukcję o nazwie Compact Cardioid Line Array – w skrócie CCL. To jest – jak informuje niemiecki producent -pierwszy system z nowej serii CL oferujący zaawansowaną technologię kardioidalną w segmencie kompaktowych systemów liniowych. CCL to konstrukcja pasywna zapewniająca pełną kontrolę kierunkowości w bardzo szerokim zakresie, a wszystko to przy zastosowaniu tylko jednego kanału wzmacniacza! Nowy model będzie dostępny w dwóch wariantach: CCL8 – o dyspersji poziomej wynoszącej 80 stopni oraz CCL12 – z dyspersją 120 stopni). W ofercie znajdzie się także wersja instalacyjna CCLi.

Wnętrze pojedynczego modułu CCL skrywa dwa 7-calowe przetworniki umieszczone z przodu, dwa 5-calowe przetworniki boczne oraz dwa nowe drivery wysokotonowe o średnicy 1,75 cala.
System CCL w dużym stopniu bazuje na opatentowanych rozwiązaniach znanych z flagowych rozwiązań d&b serii SL. Nie są to jednak modyfikacje umożliwiające implementację ich do mniejszej obudowy, ale całkowicie nowy projekt. CCL to aktualnie najmniejszy system kardioidalny w ofercie producenta, stanowiący nową linię produktów, zaprojektowaną według nieco innych założeń niż seria SL. System był prezentowany na tegorocznych targach ISE w Barcelonie i rzeczywiście jest to niezwykle kompaktowe rozwiązanie. Pojedynczy moduł ma wymiary 209 x 593 x 355 mm, a jego masa nie przekracza 18 kg, a to już są konkretne oszczędności związane z transportem i logistyką. Wnętrze pojedynczego modułu CCL skrywa dwa 7-calowe przetworniki umieszczone z przodu, dwa 5-calowe przetworniki boczne oraz dwa nowe drivery wysokotonowe o średnicy 1,75 cala.

System będzie dostępny w wersjach mobilnych CCL i instalacyjnych CCLi, w dwóch opcjach dyspersji poziomej: 80° – CCL8 i 120° – CCL12.
Uzupełnieniem w zakresie najniższego pasma dla zestawów szerokopasmowych CCL jest nowy subwoofer CCL-SUB. Jego pasywna konstrukcja kardioidalna opiera się na 15-calowym przetworniku umieszczonym z przodu oraz 10-calowym z tyłu, co pozwala ograniczyć emisję dźwięku w kierunku tylnej części. Zarówno subwoofer, jak i zestawy szerokopasmowe są kompatybilne ze wzmacniaczami d&b, takimi jak 40D, D40, D80 i D90. Urządzenia te umożliwiają jednoczesną obsługę do ośmiu zestawów głośnikowych (w konfiguracji po 2 szt. na kanał), zapewniając pełną moc i najwyższą jakość dźwięku. Dodatkowo, odpowiednie ustawienia systemowe są dostępne także dla modeli 30D i D20.

Uzupełnieniem w zakresie najniższego pasma dla zestawów szerokopasmowych CCL jest nowy subwoofer CCL-SUB.
Dedykowana rama montażowa umożliwia podwieszenie do 24 szt. modułów szerokopasmowych oraz odpowiadające wagowo grono samych subwoowerów lub konfiguracji mieszanej. Jak wspomniałem we wstępie, system będzie dostępny w wersjach mobilnych CCL i instalacyjnych CCLi, w dwóch opcjach dyspersji poziomej: 80° – CCL8 i 120° – CCL12. System wyróżnia się wyjątkową wszechstronnością, dzięki czemu sprawdzi się w różnorodnych zastosowaniach, takich jak trasy koncertowe, eventy korporacyjne czy festiwale. Może działać samodzielnie lub jako element większych konfiguracji nagłośnieniowych, pełniąc rolę systemu bocznego lub uzupełniającego. Doskonale nadaje się do instalacji stałych w teatrach, audytoriach, obiektach sakralnych oraz na arenach sportowych.

Producent oferuje szereg akcesoriów, w tym nowe wózki transportowe, które można zaopatrzyć specjalną pokrywę umożliwiająca ich stackowanie.
O szczegóły techniczne najnowszego systemu d&b audiotechnik zapytałem Pawła Berbeckiego ze wsparcia technicznego firmy Konsbud Audio.
Marcin Ziniak, Muzyka i Technologia: Czy mógłbyś wyjaśnić naszym czytelnikom jak udało się zaimplementować technologie znane z flagowych modeli SL w tak małej obudowie?
Paweł Berbecki, Konsbud Audio: d&b audiotechnik od wielu lat udowadnia, że w dziedzinie systemów nagłośnieniowych da się jeszcze wymyślić i zaimplementować wiele nowych technologii. Seria SL z wielkim sukcesem zapoczątkowała nowy trend w postaci pełnopasmowych kardioidalnych systemów liniowych. Okazało się jednak, że jest wiele aplikacji, gdzie nawet najmniejszy XSL jest ciągle zbyt duży. Natomiast mnóstwo użytkowników po zasmakowaniu tej technologii, chciało jej używać zawsze i wszędzie. Stąd zrodziła się idea stworzenia produktu, który sprosta tym wymaganiom.
To, jak udało się zmieścić wszystkie przetworniki w obudowie tej wielkości, oczywiście zachowując wszelkie fizyczne właściwości i – co warto dodać – przy w pełni pasywnej jednokanałowej konstrukcji, jest z pewnością wynikiem wieloletniego doświadczenia zespołu projektantów. Jasne jest, że technologia zarówno poszczególnych komponentów, jak i samego projektowania, modelowania czy też prototypowania, również nieustannie ewoluuje. Przez to dziś możemy stworzyć coś, co 10 lat temu byłoby trudne, o ile nie niemożliwe. Jednak mimo wszystko, myślę, że kluczowe są tu wiedza i doświadczenie.

Prezentacja systemu CCL na targach ISE w Barcelonie. (fot. d&b)
Czy CCL to zupełnie nowa konstrukcja, czy znajdziemy tam rozwiązania, które znamy z innych serii d&b?
Można powiedzieć, że każdy nowy model to w praktyce inna konstrukcja wymagająca odmiennych założeń projektowych takich jak wielkość, waga, poziom SPL, pasmo przenoszenia czy też kierunkowość i równomierność propagacji. Do tego trzeba stworzyć nowe układy głośników, konstrukcje komór, portów, czy falowodów, bo przecież zmieniają nam się wszelkie fizyczne zależności pomiędzy każdym z elementów. Sama konstrukcja jak w praktycznie wszystkich systemach d&b jest symetryczna, co pozwala uzyskać równomierną propagację i kontrolę na kierunkowością. Należy również wziąć pod uwagę mnogość aplikacji, bo sztuką jest tu stworzenie systemu możliwie uniwersalnego, który sprawdzi się w bardzo różnych realizacjach, więc finalnie zawsze musi to być jakiś kompromis. Natomiast, gdy popatrzymy z punktu widzenia użytkownika – firmie nagłośnieniowej nie opłaca się system, na którym pracuje raz do roku. Różnicą w stosunku do serii SL jest sposób, w jaki te założenia osiągnięto, bo mamy tu do czynienia z konstrukcjami w pełni pasywnymi, co pozwala przede wszystkim na redukcję kanałów wzmacniaczy.
Z pewnością warto tu również wspomnieć o nowych dedykowanych subwooferach CCL-SUB, w których również zastosowano jednokanałową, pasywną i kardioidalną konstrukcję dostosowaną do rozmiarów zestawu szerokopasmowego. Teoretycznie ta technologia została wymyślona przez d&b wiele lat temu i jest stosowana w popularnych modelach takich jak V-SUB czy Y-SUB. Na tej bazie zaprojektowano jednak zupełnie nowy układ komór i portów bass reflex i band pass, które umożliwiają jeszcze większą efektywność i bardziej skuteczne tłumienie do tyłu.

CCL-SUB
Czy dla potrzeb systemu CCL opracowano nowe przetworniki i czy – podobnie jak w innych seriach – pochodzą one od firmy B&C?
d&b współpracuje z kilkoma wiodącymi producentami przetworników m.in. B&C. W przypadku nowej serii CCL, działy rozwoju i badań obu firm połączyły siły, czego wynikiem jest wysokotonowy przetwornik nowej generacji. Charakteryzuje się szerszym pasmem częstotliwościowym przy znacznie mniejszych zniekształceniach. Nie jest tajemnicą, że do tej pory największym ograniczeniem mniejszych systemów liniowych był ich headroom ‘w górze’, gdzie wraz ze wzrostem poziomu SPL zniekształcenia zaczynały być coraz bardziej słyszalne. W przypadku modułów szerokopasmowych CCL udało się osiągnąć imponujący headroom, dzięki czemu może być z powodzeniem stosowany w większych realizacjach.
Tutaj też system CCL ma sporo do udowodnienia, bo często spotykamy się z błędną klasyfikacją systemu przez pryzmat wielkości konkretnego przetwornika, zapominając, że należy traktować zestaw głośnikowy jako całość. Szczególnie, że przetworniki boczne wraz z portami, mają za zadanie nie tylko tłumić dźwięk emitowany do tyłu, ale także zwiększać efektywność z przodu. Jak zatem przyrównać taką konstrukcję do innych? Warto się tu zdać na rekomendację producenta oraz oczywiście zrobić symulację i porównać.
Natomiast niewątpliwą zaletą jest tu zastosowanie 7 calowych przetworników z przodu, co pozwoliło projektantom na zmniejszenie wysokości zestawu. To skutkuje możliwością użycia większej ilości modułów przy tej samej długości grona, dzięki czemu uzyskamy większy kąt propagacji w pionie i osiągniemy bardziej równomierne pokrycie.

Dedykowana rama montażowa umożliwia podwieszenie do 24 szt. modułów szerokopasmowych oraz odpowiadające wagowo grono samych subwoowerów lub konfiguracji mieszanej. (fot. d&b)
Jakiej wielkości wydarzenia może obsłużyć CCL?
Seria CCL jest dedykowana do małych i średnich wydarzeń oraz przestrzeni. Warto również podkreślić, że jest to system idealny do zastosowań w instalacjach immersyjnych, gdzie ze względu na większą ilość gron głośnikowych mamy mniejsze potrzeby co do poziomu SPL, bo rozkłada się on nie na 2, lecz na 5, a nawet i więcej gron, przez co w wielu przestrzeniach głównym czynnikiem definiującym ilość modułów jest już wspomniane wcześniej pokrycie w pionie. W takim przypadku duże grona to nie tylko często nieco przytłaczający aspekt wizualny, ale i headroom, którego w danym miejscu nigdy nie wykorzystamy. Nie bez znaczenia są również względy finansowe.
Do tej pory w podobnych aplikacjach często byliśmy ograniczeni do wyboru kompaktowego systemu quasi-liniowego, który – jak powszechnie wiadomo – ma swoje zalety, jak i wady, a CCL daje nam nowe bezkompromisowe możliwości.
Patrząc pod kątem fizycznej wielkości, zestaw szerokopasmowy CCL8/12 jest jedynie 12mm wyższy niż T10 i aż 48mm niższy niż Y8/12, a objętościowo niespełna 30% mniejszy niż Y8/12.

Prezentacja systemu CCL na targach ISE w Barcelonie. (fot. d&b)
Jak pozycjonowana jest nowa seria przez producenta?
Jest to najmniejszy kardioidalny system w portfolio producenta, występujący jako nowa linia produktów oparta na nieco innych założeniach niż seria SL. Docelowo, w większości przypadków, CCL ma sprostać realizacjom, do których do tej pory wybierane były systemy Y oraz T. Producent d&b audiotechnik dołożył wszelkich starań, by nie był to kolejny niewielki system do zastosowań typowo teatralnych czy też eventowych, jakich jest już wiele na rynku, a prawdziwy multitool wśród systemów liniowych.
System CCL ma trafić do Polski w połowie roku, a według zapewnień polskiego dystrybutora, firmy Konsbud Audio, jego premierze będą towarzyszyć specjalne pokazy i prezentacje. Już teraz serdecznie zapraszamy do udziału w tych wydarzeniach!
Tekst: Marcin Ziniak, Muzyka i Technologia