Podcast: Interkom RTS i system nasłuchu akcji scenicznej w Teatrze Groteska w Krakowie
Interkom RTS i system nasłuchu akcji scenicznej w Teatrze Groteska w Krakowie
W 2018 roku firma Audio Plus wyposażyła teatr w systemy nagłośnieniowe L-Acoustics, pracujące zarówno w głównej sali teatralnej, jak i w sali kameralnej, znajdującej się w kopule na dachu. Systemy te pracują nienagannie i są wykorzystywane przez cały czas. Zaś w 2025 roku Teatr zdecydował się na rozbudowanie zasobu technologicznego o nowoczesny i wielofunkcyjny system interkomowy. Jaka jest jego konfiguracja? Jakie są jego możliwości i największe zalety płynące z jego codziennego użytkowania? Zapraszamy do lektury rozmowy, w której znajdziecie odpowiedzi na wszystkie te pytania!

W produkcjach live zawsze na pewnym etapie może pojawić się problem związany z łącznością i komunikacją głosową. Z takimi wyzwaniami ekipy mierzą się nie tylko podczas wydarzeń plenerowych, gdzie komunikacja w oczywisty sposób jest utrudniona, ale nawet w przygotowanych dla potrzeb produkcji obiektach kultury. Brak „cichej” komunikacji z artystami czy realizatorami utrudnia czy wręcz uniemożliwia przebieg spektaklu. W najlepszym razie oznacza to, że inspicjent musi przebiegać przez gąszcz korytarzy i kolejne klatki schodowe, a w najgorszym – że artysty po prostu nie ma na scenie wtedy, gdy powinien się tam pojawić!
Powoli jednak ten stan rzeczy się zmienia. Instytucje kultury zobaczyły jak ważną rolę ma dobrze działający interkom i w jak spektakularny sposób jego brak może położyć każdą produkcję. Dlatego w wielu obiektach pojawiają się najnowocześniejsze, cyfrowe systemy interkomowe i bazujące na sieci Dante rozwiązania odsłuchowe. Takim przykładem jest krakowski Teatr Groteska – jedna z najstarszych i najbardziej renomowanych scen lalkowych w Polsce. Firma Audio Plus niedawno dostarczyła tutaj rozbudowany system interkomu RTS, w skład którego wchodził również system rozgłoszeniowy i system podglądu akcji scenicznej, oraz przebudowała nasłuch akcji scenicznej.
Odwiedziliśmy Teatr, aby porozmawiać z dźwiękowcem Bartłomiejem Ropskim o zastosowanych rozwiązaniach, wdrożeniu, o tym dlaczego jeden z paneli znalazł się w portiernii, dlaczego obsługa widowni dzisiaj od razu po wejściu do teatru przypina beltpacki i co z tym wszystkim wspólnego mają dzwonki szkolne?

Założony w 1945 roku przez wybitnych artystów, reżyserów, inscenizatorów, pionierów nowoczesnego myślenia o sztuce lalkowej i teatrze plastycznym w powojennej Polsce Zofię i Władysława Jaremów Teatr Groteska jest jedną z najstarszych i najbardziej renomowanych scen lalkowych w kraju. (fot. Ł. Kornafel)

Założony w 1945 roku przez wybitnych artystów, reżyserów, inscenizatorów, pionierów nowoczesnego myślenia o sztuce lalkowej i teatrze plastycznym w powojennej Polsce Zofię i Władysława Jaremów Teatr Groteska jest jedną z najstarszych i najbardziej renomowanych scen lalkowych w kraju. Od początku repertuar teatru kierowany był do dzieci. Jednak jako scena nowych form teatru maski i aktora, Groteska przemawia również do dorosłych widzów. Wśród najwybitniejszych realizacji okresu Jaremów można zaliczyć inscenizacje utworów: Sławomira Mrożka, Tadeusza Różewicza, Konstantego Idefonsa Gałczyńskiego i Bertolda Brechta. Do sierpnia 2023 roku, nieprzerwanie przez ćwierć wieku, Dyrektorem Naczelnym i Artystycznym Teatru Groteska był Adolf Weltschek – reżyser, aktor i filolog, którego myślenie o teatrze daleko wykraczało poza okno sceniczne.
Do dziś Teatr Groteska kieruje swoje przedstawienia do widza wielopokoleniowego. Spektakle Sceny dla Dzieci są często oparte na klasyce. W repertuarze Teatru znajdziemy adaptacje baśni, literatury dziecięcej i młodzieżowej, ale także utwory znanych polskich poetów, takich jak Julian Tuwim czy Jan Brzechwa. Prężnie działa również Scena dla Dorosłych, na której wystawiane są m.in. utwory Sofoklesa, Moliera, Woltera, Julisza Słowackiego, Stanisława Lema czy Michaiła Bułhakowa – co jednoznacznie dowodzi, że wielki repertuar w teatrze formy zyskuje na sile. Z Teatrem Groteska współpracuje wielu znakomitych reżyserów, scenografów i kompozytorów. Teatr gra rocznie około 500 spektakli, które ogląda blisko 100 tysięcy widzów. Wyrazem uznania dla wysokiego poziomu artystycznego jest nie tylko frekwencja, ale także nagrody zdobywane na teatralnych festiwalach i w plebiscytach widzów.
W 2018 roku firma Audio Plus wyposażyła teatr w systemy nagłośnieniowe L-Acoustics, pracujące zarówno w głównej sali teatralnej, jak i w sali kameralnej, znajdującej się w kopule na dachu. Systemy te pracują nienagannie i są wykorzystywane przez cały czas. Zaś w 2025 roku Teatr zdecydował się na rozbudowanie zasobu technologicznego o nowoczesny i wielofunkcyjny system interkomowy. Jaka jest jego konfiguracja? Jakie są jego możliwości i największe zalety płynące z jego codziennego użytkowania? Zapraszamy do lektury rozmowy, w której znajdziecie odpowiedzi na wszystkie te pytania!

W 2025 roku Teatr zdecydował się na rozbudowanie zasobu technologicznego o nowoczesny i wielofunkcyjny system interkomowy marki RTS. (fot. J. Martini-Kielan)

Łukasz Kornafel, „Muzyka i Technologia”: Jak wcześniej był skonfigurowany system interkomowy i jakimi rozwiązaniami posługiwaliście w ramach komunikacji głosowej, zanim w teatrze pojawił się cyfrowy system interkomowy?
Bartłomiej Ropski, realizator dźwięku, Teatr Groteska: Wcześniej był tutaj „zabytkowy” system zleceń, zbudowany naprawdę bardzo dawno temu. Był to przedziwny miks różnych rozwiązań, ze starymi wzmacniaczami, panelami i z malutką konsolą. Cały ten system działał w taki sposób, że mieliśmy dwie linie interkomowe, jedna łączyła pomieszczenia techniczne z inspicjentem i na tej linii mógł rozmawiać każdy z każdym, a druga to było typowe zlecenie do garderób bez sygnału zwrotnego. Znajdował się tam niewielki głośnik z regulatorem głośności, przy pomocy którego inspicjent mógł wezwać aktorów na scenę i to było wszystko. Oprócz tego w teatrze pracował również mechaniczny dzwonek. Było to bardzo archaiczne rozwiązanie.

Na jakim etapie modernizacji realizowanych w teatrze zapadła decyzja o wymianie tego interkomu i co o tym w głównej mierze zdecydowało?
Po przeprowadzeniu kolejnych remontów, zmian i modernizacji, przeniesieniu reżyserki dźwiękowej z kabiny na balkon musieliśmy wraz z inspicjentem całkowicie zrezygnować z komunikacji przy pomocy tego partyline’a i przejść na Motorolki. Wynikało to przede wszystkim z faktu, że nie dało się już po prostu pociągnąć na ten balkon żadnego dodatkowego połączenia. I tak przez kilka lat ratowaliśmy się motorolami, a zlecenie do garderób pozostało takie jakie było. W tym zleceniu zaszyty był jeszcze nasłuch akcji scenicznej. W obydwu salach ta komunikacja wyglądała podobnie i były one połączone. Interkom na dolnej sali był tym głównym i musiał być on odpalony, aby ten drugi działał.

„Interkom od RTSa to bardzo stabilny system i co może być pewną ciekawostką, jest to rozwiązanie, które może pracować w trybie 24/7! To system, którego nie trzeba wyłączać”. (fot. J. Martini-Kielan)

Rozumiem, że gdy w teatrze pojawił się system nagłośnieniowy marki L-Acoustics, który był rozwiązaniem z zupełnie innej półki niż wykorzystane wcześniej systemy i który zmienił dźwięk w trakcie realizowanych spektakli, zapadła decyzja, że również trzeba wyposażyć obiekt w odpowiednie rozwiązania do komunikacji głosowej.
Tak, zainstalowany system nagłośnieniowy marki L-Acoustics sprawdza się naprawdę znakomicie. Pracuje on u nas od siedmiu czy ośmiu lat i nigdy nie mieliśmy z nim żadnego problemu i działa on bezawaryjnie. To jest naprawdę bajka! Od czasu gdy zostały one zainstalowane tutaj, włączam wzmacniacze i one po prostu zawsze działają! Nie ma z nimi najmniejszych problemów. Zarówno w trakcie spektakli jak i organizowanych tutaj wydarzeń specjalnych mamy odpowiednią klarowność i zapas mocy.
Gdy po dozbrojeniu teatru w odpowiednie rozwiązania oświetleniowe, a później nowoczesne nagłośnienie udało się uzbierać odpowiednie środki, podjęta została decyzja, że kolejnym systemem, który poddany zostanie modernizacji będzie właśnie system interkomowy i wdrożony zostanie tutaj również system podglądu na scenę. Jest to bardzo istotne, ponieważ w końcu, niezależnie od tego, gdzie się znajdujemy, widzimy co dzieje się na każdej z sal. Podgląd mają zarówno inspicjenci, jak i aktorzy. Monitory są zainstalowane w przejściach technicznych i przy inspicjentach, i co szalenie istotne, na każdym z wyświetlaczy równocześnie prezentowany jest obraz z kilku różnych kamer. Mamy zarówno główne kamery kolorowe, kamery boczne jak i kamery IR, które widzą również to, co dzieje się na scenie w pełnej ciemności. Dzięki wdrożonemu sterowaniu, w zależności od potrzeb, na niektórych monitorach jest układ multiview, a na innych jeden, wybrany kadr.

Beltpack RTS ROAMEO (fot. J. Martini-Kielan)

Skąd wybór właśnie rozwiązań firmy RTS?
Muszę powiedzieć, że interkom od RTSa to bardzo stabilny system i co może być pewną ciekawostką, jest to rozwiązanie, które może pracować w trybie 24/7! To system, którego nie trzeba wyłączać. Na najbliższą konserwację, wystarczy gdy spotkamy się ewentualnie za dziesięć lat od wdrożenia! Faktycznie, my nie wyłączamy tego systemu. Wyłączył się on nam raz czy dwa, ale wynikało to z faktu, że po prostu był zanik prądu w budynku (śmiech). O ile ktoś nie zacznie szukać w panelu czegoś, czego nie ma, to system pracuje niezwykle stabilnie.

Główna matryca interkomowa RTS ODIN (fot. J. Martini-Kielan)

Jak jest skonfigurowany cały system?
Mamy główną matrycę interkomową ODIN, dwa duże pulpity KP-3016 w obu salach, siedem pulpitów nablatowych DSPK-4, które głównie są używane przez nas i przez inspicjentów i które są w większości przypadków zasilane przy pomocy PoE, dzięki czemu nie są potrzebne dodatkowe zasilacze, oraz pięć beltpacków ROAMEO. Dwa są wydane do pracowników obsługi widowni. Co ważne, sami dbają oni o to, aby beltpacki były naładowane i gotowe do pracy. Z kolejnych urządzeń natomiast w zależności od potrzeb korzystają inspicjenci i technika. Beltpacki i pulpity nablatowe mają po cztery relacje, jednak muszę przyznać, że my nawet nie potrzebujemy tak dużej ich liczby w codziennej pracy. Zdecydowałem, że nie będzie komunikacji z garderobami, ponieważ uznałem, że nie ma takiej konieczności, aby aktorzy mający do przejścia mniej więcej 15 metrów na scenę, musieli oprócz swoich zadań zajmować się jeszcze prowadzeniem komunikacji z innymi osobami pracującymi w teatrze. W każdej garderobie znajduje się natomiast nasłuch akcji scenicznej oraz podgląd tego co dzieje się na scenie.
Jeżeli nawet w przestrzeni naszego teatru odbywają się jakieś wydarzenia specjalne jak koncerty, gale czy eventy, do garderoby może udać się po prostu inspicjent z beltpackiem i przy jego pomocy wciąż prowadzić komunikację z resztą ekipy.
Inspicjenci przez większość czasu korzystają z zainstalowanych paneli rackowych, jednak od czasu do czasu zdarzają się sytuacje w których zakładają oni beltpack, na przykład w sytuacji gdy muszą udać się do odpowiedniej pracowni czy w sytuacji gdy znajdują się przy panelu sterującym sceną obrotową, który znajduje się w odległości kilku metrów od pulpitu interkomowego w racku.

Pulpit nablatowy DSPK-4 w portierni. W sumie w Teatrze Groteska pracuje siedem takich urządzeń. (fot. J. Martini-Kielan)

Ciekawostką może być fakt, że z beltpacków RTS ROAMEO korzysta również obsługa widowni i jak wiem, urządzenia przypadły im natychmiast bardzo do gustu.
Tak, bardzo szybko polubili oni te beltpacki. Mają one bardzo prostą i czytelną budowę i ktoś może powiedzieć, że wyglądają jakby były z przeszłości, ale jestem przekonany, że będą one wciąż bezawaryjnie działały również za dwadzieścia lat. Wcześniej zawsze był problem z tą komunikacją. Obsługa widza biegała po teatrze, szukając inspicjenta, który załatwiając swoje sprawy spektaklowe, również od czasu do czasu gdzieś się oddalał. Dziś cała obsługa ma połączenie z inspicjentami pracującymi w dwóch salach, a nawet z portierem.

No właśnie! Wchodząc do budynku zwróciłem uwagę, że kolejny panel RTS DSPK-4 znajduje się w portierni.
Portier ma wspólny panel interkomowy wraz z obsługą widza, ponieważ siedzą oni w tym samym pomieszczeniu. Na panelu znajdującym się w portierni została stworzona również relacja do oświetleniowca na dolnej sali.

Pulpit nablatowy DSPK-4 w portierni. W sumie w Teatrze Groteska pracuje siedem takich urządzeń. (fot. J. Martini-Kielan)

Czy system RTS jest również wykorzystywany do uruchamiania gongów?
Jak już wspomniałem, w przeszłości posługiwaliśmy się po prostu systemem dzwonków szkolnych. Znajdowały się one na dwóch czy na trzech piętrach, zdarzało się, że niektóre z nich się psuły i nie bardzo było słychać ten sygnał, lub po prostu ginął on w gwarze toczących się rozmów, a przede wszystkim w gwarze młodych widzów. To znów powodowało całe mnóstwo problemów. Teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej. W tym momencie dzwonek jest realizowany jako komunikat, wypuszczany wprost z panelu.
Gdy inspicjent naciśnie odpowiednią dźwigienkę, matryca RTS wysyła komunikat po GPIO do zewnętrznego odtwarzacza wyzwalającego gong, który trafia do głównego procesora systemu rozgłoszeniowego i jest słyszalny w zainstalowanych w wielu miejscach teatru głośnikach. Co więcej, gdy stworzymy taką konfigurację, gong może być również wyzwalany z beltpacka, dzięki czemu nawet gdy inspicjent biega gdzieś po teatrze, gdy tylko jest w zasięgu anten, może odtworzyć sygnał informujący o końcu przerwy.

Jak wygląda konfiguracja systemu antenowego?
Anteny ROAMEO zostały zainstalowane na pomoście nad sceną. Ponieważ mówimy o historycznym budynku z drewnianymi stropami, anteny bez trudu pokrywają również swoim zasięgiem salę kopułową. Co bardzo ważne, cała komunikacja między antenami systemu a beltpackami odbywa się w oparciu o protokół DECT, więc w żaden sposób nie kłóci się z naszymi bezprzewodami, których łącznie mam 28 kanałów.

W 2018 roku firma Audio Plus wyposażyła teatr w systemy nagłośnieniowe L-Acoustics, pracujące zarówno w głównej sali teatralnej, jak i w sali kameralnej, znajdującej się w kopule na dachu. Systemy te pracują nienagannie i są wykorzystywane przez cały czas. (fot. J. Martini-Kielan)

Jak wspomniałeś w przestrzeni teatru zmodernizowany został również system nasłuchu akcji scenicznej.
Tak, gdy na swoje stanowisko pracy przychodzi inspicjent, ma on do podniesienia dwie dźwigienki od nasłuchów. Zostały one zrealizowane w oparciu o protokół Dante i konwertery marki Auvitran. Sygnał z dwóch mikrofonów na dolnej i jednego na sali kopułowej trafia do urządzenia AVDT-BOB-AE4io i dalej przy pomocy skrętki do procesora audio. Cały system nasłuchu został podzielony na cztery strefy: pierwszą z nich jest foyer, a więc klatki schodowe i kawiarnia. Jest to tak naprawdę strefa widza. Osobno mamy garderoby i przestrzeń kulis. Bardzo przydatną funkcją jest to, że system nasłuchu akcji scenicznej został również wprowadzony do interkomu RTS, dzięki czemu możemy również wciągnąć sobie nasłuch na pulpit biurkowy i w takich sytuacji wszystko co dzieje się na scenie, będzie również słyszalne przez znajdujący się w pulpicie głośniczek. To nam bardzo pomaga w wielu różnych sytuacjach.

Cały system nasłuchu został podzielony na cztery strefy: pierwszą z nich jest foyer, klatki schodowe i kawiarnia (strefa widza). Osobno garderoby i przestrzeń kulis. (fot. J. Martini-Kielan)

Czy dla potrzeb tego systemu została stworzona również nowa instalacja?
W przeszłości znajdowała się tutaj instalacja dwużyłowa, które oplatała cały teatr. Jednak ponieważ w niektórych miejscach zainstalowane zostały głośniki z regulatorami, potrzebna była instalacja czterożyłowa, natomiast tam, gdzie było to konieczne, została położona nowa sieć strukturalna działająca w oparciu o przełączniki sieciowe Cisco. Ta nowa analogowa instalacja czterożyłowa została zrealizowana po to, że o ile poziom głośności akcji scenicznej można sobie regulować, to komunikaty inspicjenta i gongi są nieściszalne. Gdyby któryś wykonawca zdecydował, że to co słyszy w głośniku jest zbyt głośne lub w ogóle nie chce tego słyszeć, to wciąż nie straci głosu inspicjenta, który wzywa go z powrotem na scenę. Oprócz zainstalowanych w garderobach głośników pracujących w oparciu o linie 100V, firma Audio Plus zainstalowała również dwa aktywne głośniki Electro-Voice ZLX 12P-G2 z przetwornikami 12”, które służą jako dodatkowy odsłuch akcji scenicznej w kieszeni sceny.

Pulpit RTS DSPK-4 (fot. Ł. Kornafel)

Podsumowanie
Teatr Groteska w Krakowie niezmiennie poszukuje nowych środków wyrazu artystycznego, jest teatrem plastycznym, operującym formą, barwą, materią, ruchem, dźwiękiem i sceną, która wciąż dąży do przełamywania barier językowych. Dzięki swej wszechstronnej działalności Groteska, z dumą może nosić miano nowoczesnego ośrodka teatralnego dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Od kiedy w 2023 roku stanowisko dyrektora Teatru objął Karol Suszczyński, Teatr Groteska wszechstronnie eksploruje zakamarki reprezentowanej dziedziny sztuki, opierając się na dziedzictwie założycieli, małżeństwa Jaremów. W szerokim i różnorodnym repertuarze, kierowanym do widzów w różnych przedziałach wiekowych, prezentuje wielokierunkowe myślenie wykorzystujące różnorodne formy scenicznej ekspresji – od klasycznych technik po teatr animanta, formy, plastyczny czy wizualny. Teatr Groteska odpowiada potrzebom współczesnego życia społecznego oraz realizuje model nowoczesnej instytucji kultury, a misję tę może realizować w pełni dzięki nowoczesnym i niezawodnym rozwiązaniom technologicznym.

Rozmawiał: Łukasz Kornafel, Muzyka i Technologia
Zdjęcia: Jacek Martini-Kielan, Łukasz Kornafel

Łukasz Kaźmierczak, Kierownik Działu Projektów i Instalacji, Audio Plus: Zawsze podkreślamy wagę pracy inspicjenta w teatrze, choć dla widzów pozostaje on niewidoczny, i dokładnie o to chodzi. Jedną z naszych specjalizacji, jako firmy dostarczającej nowoczesne rozwiązania technologiczne dla teatrów, są systemy ułatwiające, czy wręcz umożliwiające inspicjentom skuteczną realizację ich zadań. Interkom uznawany jest za system krytyczny, czyli taki, bez którego teatr w ogóle nie może pracować. Ekipa Groteski, która jest naszym wieloletnim klientem, doskonale to rozumie i bardzo się cieszymy, że mogliśmy dostarczyć im nasz niezawodny system interkomowy.  (fot. Ł. Kornafel)

 

Jakub Kowalik, Doradca Handlowy dla Instytucji Kultury, Audio Plus: Koncepcja systemu interkomowego dla Teatru Groteska została stworzona przez ich akustyka, Bartka Ropskiego, który podszedł do tego bardzo świadomie. Po rozstrzygnięciu przetargu przez kilka tygodni konsultował on potrzeby teatru z naszym zespołem projektowym i na tej podstawie dobraliśmy konfigurację urządzeń, które stworzą optymalny system. Instalację wykonaliśmy własną ekipą, którą koordynował kierownik robót Robert Kukiełka. Na koniec pozostało nam programowanie, które wykonał niezawodny Staszek Mielczarek na podstawie rozmów z ekipą teatru. Efektem tych prac jest system na tyle elastyczny, że można spersonalizować jego ustawienia dla każdego ze stanowisk ekipy technicznej i obsługi widza. (fot. J. Martini-Kielan)

 

 

NAGŁOŚNIENIE I OŚWIETLENIE DLA OBIEKTÓW KULTURY

Zainteresowały cię opisane rozwiązania i wykorzystane urządzenia?
Pomożemy, doradzimy, odpowiemy na twoje pytania.
Skontaktuj się z nami.

mail reklama@muzykaitechnologia.pl mail +48 500 053 208