Zapewnieniem nagłośnienia w każdym z miast po raz kolejny zajęła się Agencja Muzyczna Union z Białegostoku, stosując na każdym z koncertów system L-Acoustics i konsoletę Midas Pro1.

Chociaż letni kalendarz wydarzeń muzycznych każdego roku jest wyjątkowo zapełniony, to zawsze musi być w nim miejsce dla jednego z najpopularniejszych cykli koncertowych – „Lata z Radiem”.  Organizowana nieprzerwanie od 1991 roku trasa koncertowa jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń wakacyjnych. Zapewnieniem nagłośnienia w każdym z miast po raz kolejny zajęła się Agencja Muzyczna Union z Białegostoku, stosując na każdym z koncertów system L-Acoustics i konsoletę Midas Pro1. Rozmawialiśmy z członkami ekipy technicznej pracjącej przy tegorocznym „Lecie z Radiem” o tym, jak wyglądały przygotowania do realizacji trasy i o konfiguracji systemu w każdym z osiemnastu miast.Łukasz Kornafel, MiT: Kiedy i jak rozpoczęliście przygotowania do tegorocznej trasy „Lato z Radiem”?Daniel Baranowski, Agencja Muzyczna Union: Przygotowania zaczęły się tak naprawdę tuż po zakończeniu poprzedniej edycji trasy, którą również realizowaliśmy. Wyciągnęliśmy po niej pewne wnioski, podsumowaliśmy to, co było zrobione dobrze, co ewentualnie można poprawić, i przystąpiliśmy do przygotowań tegorocznej odsłony. Przed rozpoczęciem prac otrzymaliśmy wykaz miejsc, w których będziemy grali. Korzystając z rozwiniętej technologii informatycznej, a więc przede wszystkim Google Maps, mogliśmy przygotować wywiad środowiskowy z poziomu ekranu komputera. Bardzo ważne było zapewnienie organizatora, że wszystkie miejsca są równe i płaskie. Producent wykonawczy całej trasy, firma ATMA, na bieżąco informowała nas o tym, że w danym miejscu może być na przykład błoto czy grząski grunt, dzięki czemu mogliśmy się zaopatrzyć na przykład w sklejki pod deskorolki z elementami systemu czy spakować pewne rozwiązania w nieco inny sposób.