Wyjątkowi artyści, unikalne aranże, wykwintna kuchnia i trunki, a wszystko to na eleganckiej przestrzeni 34. piętra gdańskiego biurowca Olivia Star, skąd rozpościera się jeden z najpiękniejszych widoków na całe Trójmiasto. Tak w skrócie można opisać nowy cykl prestiżowych koncertów, który 2 czerwca zainaugurował swoim występem Krzysztof Zalewski. Organizatorami wydarzenia byli: agencja LIVE, znana m.in. z produkcji koncertów Męskie Granie, Olivia Star oraz dziennikarka muzyczna Gabi Drzewiecka wraz ze swoim menagerem Łukaszem Riedlem. Nasza redakcja miała przyjemność porozmawiać z organizatorami i obserwować przygotowania do wydarzenia od strony zastosowanych rozwiązań technicznych.
Pomysł organizowania koncertów na wzór znanych z Londynu, Nowego Jorku czy Paryża zrodził się w trakcie pandemii. – Już zaraz po powstaniu budynku Olivia Star nosiliśmy się z zamiarem stworzenia tu czegoś wyjątkowego – mówi Bartłomiej Cnota (Agencja LIVE), producent wykonawczy oraz reżyser Olivia Stars. – Pomysł koncertów pod szyldem Olivia Stars skrystalizował się jednak dopiero niedawno, w trakcie kolejnego lockdownu. Postanowiliśmy zorganizować nowy cykl, na którym pojawiać się będą najciekawsi przedstawiciele polskiej sceny muzycznej, a dodatkowo zaprezentują swój repertuar w bardziej orkiestrowym wydaniu.
Koncert realizował Marcin Iszora na konsolecie DiGiCo SD12
Pierwszy koncert odbył się 2 czerwca 2021 roku, a jego głównym bohaterem był Krzysztof Zalewski – zdobywca trzech Fryderyków i Mateusza, Nagrody Muzycznej Programu Trzeciego. Artysta przy akompaniamencie Orkiestry Kameralnej Progress, pod dyrekcją Ireneusza Wojtczaka, wykonał swoje utwory w przygotowanych specjalnie na ten wieczór aranżacjach. Goście z pewnością nie mogli narzekać na brak wrażeń, a kameralny charakter całego wydarzenia dodatkowo umożliwił im bezpośredni kontakt zarówno z muzykiem, jak i jego utworami. Gospodynią wieczoru była wspomniana na wstępie dziennikarka Gabi Drzewiecka, która między wykonywanymi piosenkami prowadziła krótkie rozmowy z Krzysztofem Zalewskim w stylu talk show.
Na stanowisku monitorowym pracował Kuba Bunikowski, który miał do dyspozycji konsoletę Yamaha CL5.
Obsługę techniczną wydarzenia zapewniła firma Krupski Sound z Lęborka, która przygotowała projekt nagłośnienia i oświetlenia oraz dostarczyła całe zaplecze sprzętowe. Wyjątek stanowiły najnowsze lampy efektowe Portman Lights Mantis, które dzięki uprzejmości producenta po raz pierwszy oficjalnie zaświeciły na koncercie po niedawnej światowej premierze. Dużym wyzwaniem dla organizatorów było przewiezienie jedynie dwiema windami towarowymi całego sprzętu, który zajmował aż trzy TIR-y. Wwożenie sprzętu na górę zajęło ponad dwa dni, a efektem całej operacji była zamiana przestrzeni konferencyjnej o powierzchni 800 m² w salę koncertową. Ku naszemu zaskoczeniu, pomimo niemal całkowitego przeszklenia, przestrzeń ta okazała się bardzo przyjazna akustycznie. Niewątpliwy wpływ na to miała wysokość pomieszczenia wynosząca ok. 6 m, grube wykładziny podłogowe, sztukaterie i pianka na suficie oraz odchylone pod kątem okna.
Najnowsze lampy Portman Lights Mantis po niedawnej światowej premierze po raz pierwszy oficjalnie zaświeciły na koncercie Olivia Stars.
Nagłośnienie koncertu oparto na najmniejszym systemie liniowym marki Pol-Audio SLA 208M ND po 9 modułów na stronę, wspartych w zakresie najniższych częstotliwości przez 10 subbasów Pol-Audio TP118, ustawionych w układzie „end fired”. Całość była napędzana ośmioma końcówkami mocy Powersoft K10. Wykorzystano również 3 cyfrowe procesory głośnikowe Xilica 4080. Koncert realizował Marcin Iszora na konsolecie DiGiCo SD12 z SD Rackiem. Na stanowisku monitorowym pracował z kolei Kuba Bunikowski, który miał do dyspozycji konsoletę Yamaha CL5 z cyfrowymi stageboksami Rio 3224 i Rio 1608. Na scenie odsłuch zapewniało 6 pasywnych monitorów Pol-Audio MP 112 CX ND zasilanych przez dwie końcówki mocy Powersoft M50Q. Dodatkowo do dyspozycji muzyków był bezprzewodowy system odsłuchu osobistego Shure PSM1000. Całość uzupełniały systemy bezprzewodowe Shure QLXD oraz Axient Digital.
Głowice ruchome marki Robe
Na system oświetlenia składały się wymienione już wcześniej lampy Portman Lights Mantis (9 sztuk), Portman Lights P1 Mini (16 sztuk) rozstawione na całym piętrze, głowice ruchome Robe Pointe (22 sztuki), głowice LED Robe Spider (16 szt), Robe Wash 800 (13 sztuk) oraz 16 belek Showtec Sunstrip z „żarówkami” Edison, zamontowanych na krawędzi podestu scenicznego. Trzeba przyznać, że całość w połączeniu z naturalną scenografią za oknem stworzyła imponujący efekt. Za realizację oświetlenia odpowiadał Maciej Knigawka, który wykorzystał do tego celu zestaw MA Lighting GrandMA2 onPC Command Wing i Fader Wing.
Za realizację oświetlenia odpowiadał Maciej Knigawka, który wykorzystał do tego celu zestaw MA Lighting GrandMA2 onPC Command Wing i Fader Wing.
Podsumowując, chcemy pogratulować wszystkim osobom zaangażowanym w organizację tego wydarzenia i z niecierpliwością czekamy na kolejne koncerty z cyklu Olivia Stars. Zachęcamy również do obejrzenia zapisu wideo koncertu Krzysztofa Zalewskiego, który jest dostępny na platformie streamingowej Player.pl.
Tekst i zdjęcia: Marcin Ziniak, Muzyka i Technologia
