Prezentacja zorganizowana przez firmę Konsbud Audio, polskiego dystrybutora rozwiązań marki d&b audiotechnik, w Małopolskim Ogrodzie Sztuki stała się doskonałą okazją do tego, aby stanąć oko w oko i ucho w ucho z nowym produktem.

Niedawno w ofercie niemieckiej firmy d&b audiotechnik pojawiła się nowa seria zestawów głośnikowych Y, mająca zastąpić niezwykle popularną linię produktów Q. Prezentacja zorganizowana przez firmę Konsbud Audio, polskiego dystrybutora rozwiązań marki d&b audiotechnik, w Małopolskim Ogrodzie Sztuki stała się doskonałą okazją do tego, aby stanąć oko w oko i ucho w ucho z nowym produktem. Zwłaszcza, że niedawno krakowska firma FS Audio jako pierwsza w Polsce stała się posiadaczem systemu Y, dzięki czemu coraz częściej można go usłyszeć na wielu koncertach w naszym kraju.  Wprowadzony w 2003 roku na rynek pro audio system d&b audiotechnik Q bardzo szybko stał się przebojem, zaznaczając w znaczący sposób swoją pozycję w sektorze kompaktowych zestawów głośnikowych PA. Po raz pierwszy w obudowie niewielkich rozmiarów skonfigurowano zestaw zapewniający dużą moc, imponujące możliwości w zakresie pokrycia nagłaśnianej przestrzeni przy jednoczesnych parametrach brzmieniowych będących wizytówką marki. Dzisiaj system goszczący zarówno na największych scenach festiwalowych świata, w operach, teatrach czy klubach muzycznych doczekał się godnego następcy w postaci serii Y.  Krakowska prezentacja została zorganizowana 6 października w Sali Widowiskowej Małopolskiego Ogrodu Sztuki. W pierwszej części prowadzący prezentację Jarek Kierkowski przedstawił najważniejsze aspekty teoretyczne związane z funkcjonalnością nowego systemu. Bezsprzecznie najważniejszą nowością w systemie d&b audiotechnik Y jest możliwość pracy z rozwiązaniem ArrayProcessing. Jest to narzędzie pozwalające za pomocą kombinacji filtrów FIR (filtrów o skończonej odpowiedzi impulsowej) oraz IIR (Infinit Impuls Response – o nieskończonej odpowiedzi impulsowej), pracujących na każdym kanale końcówki, możliwie najlepsze wystrojenie systemu pod względem głośności poszczególnych przetworników i ich parametrów sonicznych, zapewniając możliwie najlepszy odsłuch zarówno przez publiczność znajdującą się bezpośrednio przed systemem, jak i tych oddalonych od sceny, zasiadających np. w dalszych rzędach amfiteatru.  W dalszej części omówione zostały inne parametry systemu związane z jego eksploatacją, riggingiem, transportem oraz konfiguracją zestawów na potrzeby różnych realizacji. Z dużym zainteresowaniem spotkała się część poświęcona funkcjonowaniu poszczególnych elementów oprogramowania d&b audiotechnik, pozwalających przygotować system do pracy. Prezentację poprowadził kierownik działu wsparcia technicznego polskiego dystrybutora marki d&b audiotechnik – Paweł Adamowicz.  W trakcie krakowskiego spotkania nie zabrakło czasu do omówienia zagadnień związanych z instalacjami stałymi realizowanymi z wykorzystaniem systemów d&b audiotechnik m.in. Teatr Muzyczny w Gdyni, Opera Nova w Bydgoszczy. Tę część spotkania poprowadził Piotr Jankiewicz, odpowiadający w firmie Konsbud Audio właśnie za tę gałąź działalności.  Istotnym elementem spotkania była wypowiedź samego Marka Suberlaka, który wypowiadał się o systemie od strony użytkownika i po zagraniu na „igreku” kilkudziesięciu koncertów mówił o nim w samych superlatywach.Drugą część krakowskiego spotkania wypełniły odsłuchy systemu, w ramach których zaprezentowano bardzo różne stylistycznie utwory mające ilustrować bardzo uniwersalny charakter systemu, za pomocą którego z łatwością można zagrać zarówno ostrego rocka, jak i pełną detali klasykę. Warto wspomnieć, że w drugiej części za konsoletą stanął Marek Suberlak. Wraz z Maćkiem Frycem i ekipą firmy FS Audio zapewnili support techniczny spotkania, co miało szczególnie istotne znaczenie, gdyż krakowska ekipa użytkuje system już od prawie pół roku, znając poszczególne aspekty związane z jego funkcjonowaniem od podszewki.  Ostatnim elementem krakowskiego spotkania była wyjątkowo rzadka prezentacja. Zza ekranu, na którym wyświetlany był pokaz, wyłonił się kwartet jazzowo-funkowy. Dzięki temu występowi uczestnicy mieli możliwość posłuchać, jak system sprawdza się w muzyce granej na żywo, a więc materiale muzycznym, do którego przede wszystkim został stworzony. Jak wiadomo, muzyka mechaniczna rządzi się swoimi prawami i w jakimkolwiek nie byłaby zapisanym formacie, to jednak pod względem dynamicznym znacząco ustępuje graniu na żywo. Dużą niespodzianką był skład formacji, w której na basie zagrał prowadzący pierwszą część spotkania Dyrektor Sprzedaży Konsbud Audio z gitarą w ręku – Jarek Kierkowski. Na saksofonie zagrał Mariusz Kozłowski, na perkusji Mariusz Mocaski, a keyboardzie Piotr Sawicki. Za sprawą właśnie tej drugiej, testowej części spotkania, wydarzenie bezsprzecznie zostanie zapamiętane przez jakże liczne grono uczestników (blisko 100 osób!)  jako bardzo merytoryczne, praktyczne i rozrywkowe.