House of K, czyli w wolnym tłumaczeniu Rodzina K, to nazwa nowej linii aktywnych zestawów głośnikowych kalifornijskiej firmy QSC. Efekty pracy inżynierów z Orange County można było zobaczyć i usłyszeć podczas prezentacji zorganizowanej przez firmę Aplauz, która odbyła się 23 listopada 2011 r. w podwarszawskich Łomiankach. Spotkanie było także okazją do polskiej premiery najmłodszego członka rodziny K – kompaktowego, aktywnego systemu line array o stałej krzywiźnie oznaczonego symbolem KLA.

House of K, czyli w wolnym tłumaczeniu Rodzina K, to nazwa nowej linii aktywnych zestawów głośnikowych kalifornijskiej firmy QSC. Efekty pracy inżynierów z Orange County można było zobaczyć i usłyszeć podczas prezentacji zorganizowanej przez firmę Aplauz, która odbyła się 23 listopada 2011 r. w podwarszawskich Łomiankach. Spotkanie było także okazją do polskiej premiery najmłodszego członka rodziny K – kompaktowego, aktywnego systemu line array o stałej krzywiźnie oznaczonego symbolem KLA.     W swojej ponad 40-letniej historii firma QSC zdobyła światowe uznanie jako producent wysokiej klasy wzmacniaczy mocy oraz systemów cyfrowej dystrybucji sygnału. Produkcja kolumn głośnikowych to stosunkowo nowy rozdział w historii marki, kojarzonej dotąd niemal wyłącznie z wysoko skutecznymi konstrukcjami wzmacniaczy kategorii „nie do zdarcia”, lecz to właśnie przywiązanie do detali i nacisk na niezawodność miały stanowić kluczowe założenia przy projektowaniu zestawów z Rodziny K. Ale o tym za chwilę…   Gospodarze i goście Firma Aplauz – wyłączny dystrybutor marki QSC w Polsce – zgromadziła na prezentacji zarówno reprezentantów firm nagłośnieniowych, jak i sprzedawców detalicznych. „Staraliśmy się zaprosić zarówno przedstawicieli rynku rentalowego, jak i instalatorów, a także sklepy muzyczne. Cała Rodzina K to produkty skierowane do wszystkich tych segmentów rynku nagłośnieniowego – od rentalu przez instalacje aż po indywidualnego klienta, oferujące wysoką jakość w bardzo dobrej cenie” – mówił Radosław Ciszewski z firmy Aplauz. Gospodarzem spotkania z ramienia QSC był Mark Bailey – kierownik ds. sprzedaży europejskiego oddziału firmy, który przywitał gości, przedstawiając szereg informacji dotyczących historii i rozwoju firmy QSC. Dalsza część prezentacji ze względów praktyczno-językowych prowadzona była przez przedstawicieli firmy Aplauz – Radosława Ciszewskiego i Rafała Smolińskiego.   O Rodzinie Rodzina K to linia aktywnych zestawów głośnikowych, w skład której wchodzą trzy serie: K, KW oraz KLA. Wszystkie produkty z tej linii oparte są na tym samym 1,75-calowym przetworniku wysokotonowym osadzonym tubie DMT (oprócz drivera KLA, który nie jest osadzony w falowodzie DMT) oraz module wzmacniacza wyposażonym w procesor DSP. Produkty w poszczególnych seriach różnią się od siebie skutecznością, dyspersją (pokryciem) oraz zastosowanym wooferami, a także materiałem, z jakiego wykonano obudowy. W dalszej części artykuły przyjrzymy się dokładniej produktom z poszczególnych serii, najpierw jednak parę słów o tym, co dotyczy wszystkich zestawów z „Rodziny K”.   Pierwsze wrażenie Projektanci z firmy QSC w zakresie designu postawili na prostotę i estetykę wykonania. Kolumny wyglądają bardzo solidnie, co sugeruje wykorzystanie przez producentów wysokiej jakości materiałów. Ergonomiczne uchwyty oraz gniazda statywów z możliwością pochylenia (0 lub 7,5 stopnia K i KW; 0 lub 9 stopni KLA) to standardowe wyposażenie wszystkich zestawów, a nowoczesne i uniwersalne wzornictwo pozwala wykorzystać je tam, gdzie estetyka nie jest bez znaczenia.   Moduł wzmacniacza Rolę wzmacniacza we wszystkich kolumnach linii K pełni dwukanałowy moduł końcówki mocy pracującej w klasie D o mocy ciągłej 500 W na kanał. W zestawach szerokopasmowych podział pasma realizowany jest aktywnie poprzez wbudowany DSP (bi-amp). W subwooferach natomiast końcówka pracuje w mostku, dostarczając 1000 W mocy ciągłej. Dla poprawienia warunków termicznych pracy urządzenia obok chłodzenia pasywnego zastosowano dodatkowo wentylator, załączający się jedynie przy wyższych poziomach wysterowania, dzięki czemu jego działanie jest niesłyszalne. Bardzo przydatną funkcją modułu zasilającego zestawy z Rodziny K jest Auto-Standby. System ten automatycznie wyłącza końcówkę mocy po 5 minutach nieaktywności (braku sygnału na wejściu), by w razie potrzeby (kiedy na wejściu pojawi się sygnał), natychmiast uruchomić ją z powrotem. Moment włączenia końcówki jest przy tym całkowicie niezauważalny – nie powoduje strzału ani ucięcia sygnału. Funkcja ta praktycznie eliminuje konieczność stosowania osobnych wyłączników zasilania w instalacjach stałych, a w połączeniu z 75-procentową sprawnością wzmacniacza pozwala znacząco zmniejszyć zużycie energii. Dodatkowym atutem Rodziny K, predestynującym jej członków do zastosowań w instalacjach, jest funkcja Remote Gain Control, czyli zdalna kontrola poziomu. Umieszczone na panelu wzmacniacza trzypinowe gniazdo euroblock pozwala kontrolować poziom wejściowy końcówki przy pomocy zwykłego potencjometru 10 kOhm. Dzięki możliwości kaskadowego łączenia dowolnej ilości modułów możemy w prosty i tani sposób połączyć kolumny w niezależne strefy, bez użycia dodatkowych procesorów czy matryc sygnałowych.   DSP Jednym z kluczowych założeń firmy QSC przy projektowaniu linii K była łatwość obsługi, dlatego też nie znajdziemy tu typowego interfejsu procesora DSP. Wszelkie ustawienia są zaszyte wewnątrz, zaś ingerencja użytkownika ogranicza się właściwie do trzech przełączników: wyboru trybu pracy zestawu szerokopasmowego (samodzielny lub z subwooferem), wyboru charakterystyki drivera (FLAT lub VOCAL BOOST) oraz włączenia/wyłączenia funkcji DEEP. Za monitorowanie stanu pracy zestawu odpowiadają trzy diody LED: SIGNAL i LIMIT umieszczone na panelu tylnym oraz ulokowana z przodu każdego zestawu niebieska dioda o dwóch trybach pracy: PWR i LIMIT sygnalizującymi odpowiednio włączenie zasilania lub przekroczenie progu limitera. Przełącznik trybu pracy diody (umieszczony na panelu wzmacniacza) ma także pozycję OFF, co może być bardzo przydatne w sytuacjach, gdy nie chcemy, aby nasz system nagłośnieniowy był zanadto widoczny. Pokładowy procesor pełni tu nie tylko funkcję crossovera. Znana z serii wzmacniaczy GX technologia Guard Rail zabezpiecza zarówno głośniki, jak i sam wzmacniacz przed skutkami przesterowania dzięki zastosowaniu bardzo szybkiego limitera oraz systemu kontroli wychylenia membrany głośnika niskotonowego. Ale to nie koniec. Wbudowany procesor kontroluje także charakterystykę pasmową zestawu poprzez tzw. Intrinsic Correction. Jest to kombinacja filtrów o nieskończonej i skończonej odpowiedzi impulsowej, których ustawienie dobrano na podstawie szczegółowych pomiarów zastosowanych przetworników w taki sposób, aby uzyskać maksymalnie płaską odpowiedź częstotliwościową, amplitudową i fazową. Na szczególną uwagę zasługuje opatentowana przez QSC funkcja DEEP (Digital Extension and Excursion Processing). Jej zadaniem jest zwiększenie sprawności przetwornika niskotonowego poprzez eliminację szczytów sygnału w zakresie częstotliwości rezonansowych głośnika, a następnie całościowe podbicie zakresu niskich tonów. To pozornie proste rozwiązanie pozwala uzyskać na prawdę imponującą odpowiedź w najniższych rejestrach zarówno w przypadku subwooferów, jak i najmniejszych zestawów szerokopasmowych, o czym mieliśmy okazję przekonać się podczas testów odsłuchowych.     Seria K W skład serii K wchodzą cztery produkty: szerokopasmowe K8, K10, K12 o średnicy woofera odpowiednio 8, 10 i 12 cali oraz KSub oparty na dwóch dwunastocalowych przetwornikach w konfiguracji band-pass. Obudowy zestawów szerokopasmowych wykonano z lekkiego i wytrzymałego ABS-u (tworzywa sztucznego o neutralnych właściwościach akustycznych), natomiast obudowę subwoofera – ze sklejki brzozowej. Moduł wzmacniacza kolumn szerokopasmowych serii K wyposażono dodatkowo w prosty, dwukanałowy mikser umożliwiający bezpośrednie podłączenie mikrofonu i źródła liniowego bądź dwóch źródeł liniowych z regulacją poziomu wzmocnienia dla każdego kanału. Do dyspozycji mamy tu dwa gniazda wejściowe typu combo (XLR, TRS 1/4''), dwa gniazda RCA (wejście liniowe kanału 2.) oraz trzy gniazda wyjściowe XLR (suma oraz split obu kanałów). Subwoofer również wyposażono w dwa gniazda wejściowe oraz dwa wyjścia split, tym razem ze wspólną regulacją poziomu, a także przełącznik zmiany polaryzacji.   SERIA KW Na serię KW składają się: szerokopasmowe KW122 (z wooferem o średnicy 12''), KW152 (15'') oraz trójdrożny zestaw KW153 z 15-calowym wooferem i dodatkowym 6,5-calowym przetwornikiem średniotonowym. Ta ostatnia kolumna pracuje również w trybie bi-amp, a za podział pasma pomiędzy driverem a przetwornikiem średniotonowym odpowiada pasywna zwrotnica. Uzupełnieniem ich jest 18-calowy subwoofer typu bass-reflex o nazwie KW181. Obudowy wszystkich kolumn serii KW wykonano z 15-milimetrowej sklejki brzozowej pomalowanej farbą strukturalną. Moduł wzmacniacza i zestaw dostępnych wejść jest tu identyczny jak w serii K – zarówno w przypadku subwoofera, jak i modeli szerokopasmowych. Jedyna różnica polega na możliwości 4-pozycyjnego przełączenia czułości wejścia mikrofonowego, a nie 2-pozycyjnego jak w przypadku serii K.   KLA Najbardziej oczekiwaną częścią prezentacji była oczywiście polska premiera najnowszego systemu wyrównanego liniowo o stałej krzywiźnie noszącego nazwę KLA. Ważący zaledwie 25 kg moduł szerokopasmowy KLA12 oparto na 12'' przetworniku niskotonowym oraz znanym z klasycznych zestawów 1,75-calowym driverze tym razem osadzonym w specjalnym falowodzie. Końcówka mocy oraz DSP także nie różnią się od tych stosowanych w seriach K i KW. Różny natomiast jest zestaw wejść (w KLA mamy do dyspozycji jedynie symetryczne wejście i wyjście liniowe XLR) i zakres kontroli DSP. Poza standardowymi dla serii K ustawieniami znajdziemy tu dodatkowy przełącznik określający wielkość klastra (liczbę kolumn), pozwalający na dopasowanie ustawień DSP do liczby modułów współpracujących ze sobą. Dyspersja pozioma zestawu wynosi 90°, zaś pionowa to aż 18°, dzięki czemu pełne 90° pokrycie w pionie uzyskamy już przy pięciu modułach w klastrze. Jest to zarazem maksymalna liczba kolumn przewidziana przez producenta do podwieszenia razem. A skoro już o podwieszaniu wspomniałem, warto przyjrzeć się systemowi łączenia kolumn – specjalny system przygotowany przez producenta o nazwie SOLOTM. Zawiesia KLA są dwupunktowe i na tyle ergonomiczne, że bez problemu obsłuży je jedna nawet średnio doświadczona osoba. To niewątpliwa zaleta w kontekście szybkości montażu i demontażu. To samo dotyczy zresztą subwooferów KLA181, które również przeznaczone są do podwieszenia – osobno lub w połączeniu z KLA12. Do podwieszania zestawów KLA możemy wykorzystać specjalną ramę lub… zwykłe oczka z gwintem M10! To kolejny ukłon inżynierów QSC w stronę instalatorów. Zestawy KLA12 mogą także pracować w konfiguracji stojącej na statywie (maksymalnie dwie tzw. górki) lub na sztycy zamocowanej do subwoofera. Producent przewidział także konfigurację 2 KLA181 + 2 KLA12 bez użycia sztycy przydatną w zastosowaniu jako sidefill lub przy umieszczaniu zestawu na podeście. Wówczas kolumny połączone są ze sobą przy użyciu zaczepów do podwieszania. Konstrukcja zestawów KLA umożliwia ponadto położenie ich na ziemi, subwooferze KLA181 lub innej płaskiej powierzchni zachowując kąt 0 stopni między zestawem a podstawą.   Testy odsłuchowe Po wstępnych oględzinach i zapoznaniu się ze szczegółami technicznymi nadszedł czas na praktyczną część prezentacji. Dla zachowania wiarygodności testu wszystkie zestawy podłączone zostały bezpośrednio do wyjść konsolety Yamaha DM1000 wyczyszczonej ze wszelkich ustawień, co każdy z uczestników spotkania mógł sprawdzić osobiście. Na potrzeby prezentacji przygotowano pokaźną bazę materiału muzycznego wysokiej jakości w szerokim spektrum gatunkowym. Goście mieli także możliwość dostarczenia własnych nagrań, z której zresztą z zapałem korzystali. Na pierwszy ogień poszły najmniejsze kolumny – K8. Już po pierwszych taktach utworu z gatunku pop/soul dało się wywnioskować, iż podane przez producenta parametry kolumny (zwłaszcza te dotyczące pasma przenoszenia) nie są zawyżone. Prawdziwe wrażenie zrobił jednak ten sam utwór odtworzony po włączeniu w K8 funkcji DEEP. Efekt był na tyle zdumiewający, że prowadzący prezentację zostali niemal zmuszeni przez słuchaczy do fizycznego odłączenia zasilania wszystkich subwooferów na sali i powtórzenia testu. Zdumiewająca sprawność w dole niczym nie przypominała kompaktowej kolumienki z ośmiocalowym wooferem – a jednak. Kolejne utwory odtwarzane na zmianę z i bez funkcji DEEP tylko potwierdzały początkowe spostrzeżenia. Mimo braku korekcji K8 zagrały spójnym, wyrównanym pasmowo dźwiękiem bez wyraźnych podbić czy stłumień. Bardzo podobnie, tyle że nieco głośniej i jeszcze niżej, zagrały zestawy K10 i K12. Oba świetnie sprawdziły się jako samodzielne systemy, oferując skuteczność w zupełności wystarczającą do nagłośnienia np. imprezy DJ-skiej na sali mieszczącej na stojąco ok. 200 osób. Zarówno K10, jak i K12 są konstrukcyjnie przystosowane do pracy jako monitor podłogowy, co w połączeniu z nienagannym brzmieniem nawet bez korekcji i wysoką skutecznością czyni z nich bodaj jedno z najlepszych rozwiązań w swojej kategorii cenowej. KSub dobrze sprawdził się jako uzupełnienie wszystkich trzech kolumn szerokopasmowych, oferując miękkie i ciepłe a zarazem skuteczne podparcie w najniższych rejestrach. Jeśli chodzi o serię KW, muszę przyznać, że różnica w stosunku do serii K (wynikająca najpewniej z zastosowania sklejki w miejsce ABS-u) dała się odczuć szczególnie w zakresie dynamiki niskiego środka i wyższego basu. Ich zastosowanie obok odtwarzania nagrań i reprodukcji mowy widzę przede wszystkim w nagłośnieniu żywych zespołów, czego nie odważyłbym się powiedzieć o serii K. Niestety, z przyczyn niezależnych od dystrybutora nie mieliśmy okazji zobaczyć ani usłyszeć największego z reprezentantów serii, czyli KW153. Szkoda, bo zestaw ten wydaje się być wręcz stworzony do żywego grania i, sądząc po reakcji gości na pozostałe produkty, na pewno znalazłby wielu sympatyków. System KLA pozostawiono nam na deser. Brzmienie górek okazało się dość zbliżone do K12, oferując jednak zauważalnie większą skuteczność w najwyższych rejestrach, co jest nieodzowne przy nagłaśnianiu dużych powierzchni i pozwala z czystym sumieniem zakwalifikować KLA jako system średniego zasięgu. Przy małych odległościach jednak cecha ta może stanowić problem (szczególnie gdy kolumny pracują na statywach), wymagający poddania systemu delikatnej equalizacji. W połączeniu z KLA181 KLA12 spisał się wyśmienicie, tworząc dynamiczny i wyważony pasmowo system o dynamice i brzmieniu trudnym do porównania z jakąkolwiek znaną mi aktywną liniówką o stałej krzywiźnie. Dokładając do tego wygodny system montażu i demontażu, otrzymujemy produkt mogący śmiało konkurować z dobrze znanymi rozwiązaniami producentów, takich jak choćby JBL.   Wrażenia i wnioski Firma Aplauz dołożyła wszelkich starań, aby zademonstrować nowe produkty QSC w sposób przyjazny i obiektywny. Zarówno samo spotkanie, jak i jego „bohaterowie” wywarli pozytywne wrażenie na większości uczestników, czego dowodem była niekończąca się seria pytań o ceny, dostępne akcesoria i warunki sprzedaży. Jeżeli miałbym wskazać coś, czego zabrakło (poza KW153 rzecz jasna), byłaby to możliwość odsłuchu żywego zespołu. Autorzy prezentacji mieli w prawdzie przygotowane pojedyncze ślady różnych instrumentów, jednak w mojej opinii to trochę za mało. Niektórych rzeczy (takich jak choćby podatność systemu na sprzężenia w połączeniu z typowymi mikrofonami) nie da się przecież ocenić na podstawie nagrań. Na szczęście dla zainteresowanych systemami QSC, którym odsłuch nagrań nie wystarczył, istnieje możliwość wypożyczenia od firmy Aplauz egzemplarzy testowych produktów z Rodziny K. Więcej informacji o testach oraz cennik produktów QSC uzyskać można bezpośrednio u dystrybutora oraz na stronie www.aplauzaudio.pl.   Patryk Tylza Muzyka i Technologia