Nie tak dawno w cyklu „zoom na sprzęt” starałem się przybliżyć właściwości rozwiązań zastosowanych przez firmę AV Stumpfl. Myślę, że warto wspomnieć o tym, iż dodatek mini (choć odnosi się do niewielkich rozmiarów urządzenia) może być absolutnie mylący, jeśli przyjrzeć się oferowanym możliwościom. Tym razem miałem przyjemność ocenić, jak Pixera spisuje się w realnych warunkach. Gościłem w lubelskim Centrum Spotkania Kultur, gdzie od niedawna Pixera mini stanowi stałe wyposażenie.

Bartek Pyczek – Kierownik Biura Obsługi Techniki Scenicznej CSK w Lublinie

 

Samo Centrum to… dość imponujący, monumentalny gmach, a historia jego budowy sięga lat 60. Lata kryzysu w ostatnich dekadach komunizmu sprawiły, że nie do końca zrealizowano pierwotny zamysł, ale ostatecznie, już w nowym milenium, postawiono kropkę nad „i”. Wiązało się to również z pracami rozbiórkowymi monumentów z poprzedniej epoki. Ten nowoczesny pod względem architektonicznym obiekt służy „spotkaniom kultur” w pełnej krasie już od kilku lat. Tu z całą odpowiedzialnością należy powiedzieć, iż jest to jedno z najważniejszych tego typu miejsc w Polsce. Czym właściwie jest CSK? Prócz działań twórczych, pracownicy Centrum zajmują się również badaniami i prezentowaniem szeroko pojętej kultury otwartej. W manifeście CSK możemy wyczytać między innymi: „Interesuje nas sztuka: popularna, użytkowa, nowoczesna, a także: przemysły kreatywne, zjawiska estetyczne oraz innowacyjność sztuk wizualnych, muzycznych czy interdyscyplinarnych. W myśleniu o kulturze najważniejszy jest dla nas człowiek i jego pragnienia: rozwoju, wolności, przyjemności i przekraczania ograniczeń”. W tym kontekście, tym bardziej ciekawi mnie wybór Pixery i zaprzęgnięcie jej do pracy w takim miejscu. Zanim opiszę wrażenia związane z realnych działań z Pixerą, przypomnę tylko, czym charakteryzuje się zestaw „mini”. Mówiąc najogólniej to nowoczesny media serwer. Cała rodzina Pixera bazuje właściwie na tym samym oprogramowaniu. Firma AV Stumpfl pod kątem sprzętowym oferuje jednak kilka jednostek do wyboru. Są to modele mini, one, two oraz two RT. Pierwszą i najważniejszą różnicą będzie zapewne moc obliczeniowa. Na pokładzie modelu mini znajdziemy procesor Intel Core i5, a w pozostałych Intel Xeon SP. Cała reszta zależy od potrzeb użytkownika. Producent udostępnia tzw. konfigurator, gdzie dla każdej z wersji urządzenia przewidziano różne opcje zarówno pod kątem pamięci, dysku jak i kart odpowiadających np. za liczbę wyjść czy też ich standard. O tym, co konkretnie znalazło się w wersji zakupionej dla CSK, opowiedział mi kierownik Biura Obsługi Techniki Scenicznej Bartek Pyczek, który na co dzień używa tego urządzenia w lubelskim centrum.

Na multimedialnej ścianie LED o wymiarach 10 m x 2,5 m wyświetlany jest film – jeden dzień z życia łąki. Materiały do animacji zostały nagrane w sierpniu 2020 w Poleskim Parku Narodowym, na ścieżce dydaktycznej Czahary.

Paweł Murlik, „Muzyka i Technologia”: CSK to rzeczywiście ogromna i imponująca świątynia kultury. Czym się kierowałeś przy wyborze takiego właśnie media serwera? Jakie były kryteria?
Bartek Pyczek, CSK:
Na początek należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czym tak naprawdę jest Centrum Spotkania Kultur. W CSK mamy do dyspozycji drugą co do wielkości scenę w Polsce, na której odbywają się przeróżne wydarzenia: zarówno przedstawienia teatralne, operowe, baletowe, jak i koncerty muzyki symfonicznej czy popularnej. Mamy też do dyspozycji inne przestrzenie- m.in. Klub Muzyczny, salę kinową czy przestrzenie wystawiennicze, które służą odbieraniu innych aspektów kultury. I właśnie w jednym z takich miejsc w zeszłym roku uruchomiliśmy instalację multimedialną mającą uwrażliwić odbiorców na tematykę związaną z przyrodą – ma ona również charakter edukacyjny. „Miejska łąka kwietna” to przedsięwzięcie, które przygotowaliśmy wspólnie z Poleskim Parkiem Narodowym. Pokazuje on jeden dzień z życia łąki. Przy tworzeniu koncepcji, szukaliśmy rozwiązania zarówno sprzętowego, jak i programowego, które mogłoby umożliwić wyświetlanie materiałów wizualnych, odtwarzanie materiałów audio, jak też tworzenie interakcji z odbiorcami. Chodziło nam o uzyskanie takiego efektu, w którym odbiorca zainteresowany wybranym elementem instalacji, może dowiedzieć się czegoś więcej o nim, a nawet może zostać wciągnięty w cały proces. Analizując równolegle inne rozwiązania, rozmawiałem też z kolegami, którzy zajmują się tego typu instalacjami i wspólnie wzięliśmy pod uwagę media serwer Pixera. Jak się okazało, to był strzał w dziesiątkę. Urządzenie jest kompaktowe, soft bardzo intuicyjny i szybki w działaniach. Możliwość edycji materiału na timeline ułatwia przygotowywanie contentu i dopasowywanie treści do docelowego formatu emisji. Oprogramowanie wewnętrzne jest stale rozwijane. Jako użytkownicy wiemy już o upgrade, który za chwilę pojawi się na rynku. To udoskonalenie umożliwi dużo łatwiejsze tworzenie różnych metod zarządzania dystrybuowanymi przez hardware. Intuicyjność i łatwość tworzenia różnych metod zarządzania jest na zupełnie innym poziomie niż rozwiązania konkurencyjne, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości dotyczących pracy indywidualnej.

Wspomniałeś o interakcji z odbiorcą. Czy to oznacza, że w tym konkretnym przypadku Pixera współpracuje z innymi zewnętrznymi urządzeniami? Jeśli tak, to jak działa ta instalacja? Czujniki ruchu? Inne elementy pozwalające na interakcje?
W tym momencie testujemy system we współpracy z ekranem dotykowym, na którym to będzie wyświetlany prosty interfejs graficzny, umożliwiający widzom sterowanie Pixerą z zewnątrz. Jeśli mówimy o czujnikach ruchu, to też jest to jeden z elementów naszych zainteresowań. Dyskutujemy z naszymi kreatorami programowymi, jakie funkcje byłyby potrzebne, w kontekście wygenerowania ich, czy to dzięki czujnikom ruchu, czy nacisku. Ta instalacja jest dla nas pewnym początkiem drogi, jeśli chodzi o nowoczesne, oparte na technologicznych nowinkach, formy działań edukacyjnych. Mamy w planach rozbudowywanie i poszerzanie ich na kolejne miejsca w naszym budynku. Tutaj z pewnością również Pixera znajdzie swoje zastosowanie. Jest to system mobilny i kompaktowy, a jednocześnie łatwy w obsłudze sieciowej w sensie globalnego zarządzania.

“Media serwer Pixera to był strzał w dziesiątkę. Urządzenie jest kompaktowe, soft bardzo intuicyjny i szybki w działaniach.”

Pisałem już o tym, że Pixera jest bardzo elastycznym produktem i właściwie każdy użytkownik może zażyczyć sobie nieco inną odsłonę danego systemu. Jak to wygląda w CSK?
Jeśli chodzi o konfigurację, to mamy Pixerę mini w wersji dual, zatem dysponujemy możliwością wysłania sygnału do dwóch niezależnych wyjść – to w kwestii licencji. Hardware’owo to urządzenie ma cztery niezależne wyjścia. Istnieje też możliwość przyszłościowego rozszerzenia licencji. Tu należy wspomnieć, że równoczesne używanie wyjść pozwala na wysyłanie sygnału w formacie Full HD. Używając jednego wyjścia, możemy wysłać pełne 4K (4096 x 2160-60p -przyp. aut).

Wspomniałeś o przyszłości i o rozbudowywaniu systemu o kolejne tego typu media serwery. Co będzie tu kluczowe, w sensie programowym, do zarządzania bardziej rozbudowanymi instalacjami?
Do tworzenia sieci na pewno wykorzystamy istniejące oprogramowanie Pixera. W warstwie audio będziemy korzystać również z lokalnych złącz media serwerów, ale to zależy tak naprawdę od wizji, która będzie do zrealizowania.

Myślisz o twórczym wykorzystaniu rozbudowanej instalacji w przyszłości, czy też pomysł ma znaczenie bardziej pragmatyczne, w sensie użytkowego i łatwego dostępu do konfiguracji, czy procesów serwisowych?
Dla nas takim drogowskazem na przyszłość jest interaktywna ścieżka edukacyjna, która w przestrzeniach naszej instytucji zabierze widza w podróż z założeniami i narracją, którą chcielibyśmy przekazać. Jednym z ważnych elementów jest z pewnością kontynuacja i rozwijanie wspomnianej już instalacji dotyczącej przyrody. To z pewnością będą pierwsze elementy, które doczekają się poszerzenia i realizacji. Oczywiście w przyszłości nie wykluczamy możliwości tworzenia innych tego typu ścieżek. Pomysł ma polegać na zainstalowaniu w różnych częściach budynku ekranów, telewizorów i projektorów, a to wszystko w zależności od możliwości i potrzeb kreacji w danym miejscu. Widz przemieszczając się z jednego miejsca do drugiego, za pomocą czujników ruchu czy nacisku będzie miał wpływ na wyzwalanie kolejnych kroków w danej ścieżce. Z danymi elementami odbiorca będzie też miał sposobność lokalnej interakcji za pomocą tabletu czy ekranów dotykowych.

Pomysł rzeczywiście brzmi imponująco, ale skupmy się przez chwilę na tym, co już jest namacalne. Na jakim etapie jest ta pierwsza instalacja zrealizowana z współpracy z Parkiem Narodowym. Czy jest ona już dostępna dla widza?
Projekt ten w bazowej wersji został uruchomiony w grudniu zeszłego roku. To była dla nas rzeczywiście intensywna końcówka roku. Nowy media serwer, no i nowe rozwiązania. W chwili obecnej przygotowujemy rozbudowane treści tworzone, oczywiście, w oparciu o Pixerę wraz z możliwością sterowania za pomocą zewnętrznego interfejsu dotykowego.

Przyglądając się pierwszy raz systemom Pixera, czekałem na ten moment, gdzie znajdą one twórcze zastosowanie np. w tego typu instytucjach. Mocno kibicuję CSK i będę bacznie się przyglądał kolejnym rozbudowom ścieżek edukacyjnych, tworzonych, oczywiście, z wykorzystaniem produktów AV Stumpfl. Nie omieszkam też przygotować kolejnych relacji z postępów. Powodzenia!

Tekst: Paweł Murlik, Muzyka i Technologia

* Ścieżka dydaktyczna „Miejska łąka kwietna” to projekt edukacyjny, który ma na celu opowiadanie o złożoności i wspaniałości świata przyrody. Projekt zakłada promowanie postaw pro-środowiskowych, również za pomocą nowoczesnych technologii. Na multimedialnej ścianie LED o wymiarach 10 m x 2,5 m wyświetlany jest film – jeden dzień z życia łąki. Materiały do animacji zostały nagrane w sierpniu 2020 w Poleskim Parku Narodowym, na ścieżce dydaktycznej Czahary. Ważną częścią ścieżki dydaktycznej jest ekran dotykowy z materiałem edukacyjnym, opisującym mieszkańców lubelskich łąk oraz informacjami dotyczącymi zakładania łąk kwietnych w miastach i ich roli w edukacji ekologicznej. Projekt współfinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z siedzibą w Lublinie.