17 listopada we wrocławskim studiu ATM „Scena na Bielanach” odbyła się pierwsza polska prezentacja systemu Adamson serii S. Wszystkich zainteresowanych zaprosił nowy, polski dystrybutor rozwiązań firmy Adamson Sound Engineering – ProAUDIO-AVT.   

17 listopada we wrocławskim studiu ATM „Scena na Bielanach” odbyła się pierwsza polska prezentacja systemu Adamson serii S. Wszystkich zainteresowanych zaprosił nowy, polski dystrybutor rozwiązań firmy Adamson Sound Engineering – ProAUDIO-AVT.    Rozwiązania marki Adamson są zaliczane do światowej czołówki systemów nagłośnieniowych. Na przestrzeni kilku ostatnich lat produkty kanadyjskiej firmy grały z takimi artystami jak: Paul McCartney, Lady Gaga, Daft Punk czy Enrique Iglesias, a także były wykorzystywane jako nagłośnienie frontowe słynnego Ultra Festival czy mającego blisko czterdziestoletnią tradycję, belgijskiego festiwalu Rock Werchter. Ponadto urządzenia te są również chętnie wybierane do instalacji stałych, pracując m.in. w sali koncertowej Orkiestry Symfonicznej w Trondheim, w Operze w Lozannie czy w sali Palais des Festivals, gdzie odbywa się Festiwal Filmowy w Cannes. Jak do tej pory na naszym rodzimym rynku, różne rozwiązania firmy pracują w kilku instalacjach stałych, zaś największy system Adamsona ma firma Czak Music.Z końcem sierpnia bieżącego, całą branżę obiegła informacja, że nowym, wyłącznym dystrybutorem na polskim rynku rozwiązań kanadyjskiego producenta została wrocławska firma ProAUDIO-AVT. Jak tylko do naszego kraju przyjechał pierwszy demo set systemu serii S zorganizowano pokaz, w trakcie którego można było zobaczyć, a przede wszystkim usłyszeć zaprezentowaną zaledwie rok temu na targach Prolight + Sound we Frankfurcie rodzinę produktów. Gości przybyłych 17 listopada do studia ATM powitał prezes zarządu firmy ProAUDIO-AVT Tomasz Kwiecień oraz product manager Adamson Systems – Dominika Zając.   Szczegółową prezentację na temat rozwiązań technicznych serii S, wygłosił Senior Application Engineer z firmy Adamson – Thomas Vestergaard.  Seria S jest systemem nagłośnieniowym średniego formatu. Jednak pomimo niewielkich rozmiarów i zaskakująco małej wagi (zestaw szerokopasmowy waży zaledwie 27kg, zaś subwoofer S119 to tylko 46kg), jego osiągi są naprawdę imponujące.  W module szerokopasmowym S10 zastosowano dwa przetworniki LF o średnicy 10 cali i współosiowe źródło HF skonfigurowane w oparciu o czterocelową membranę i 1,5 calowy driver ciśnieniowy. Kąty propagacji S10 to 110 stopni w poziomie i 10 stopni w pionie.To jest jednak kamieniem milowym systemu to opatentowana technologia Controlled Summation Technology (technologia kontrolowania sumowania).Dzięki jej zastosowaniu, na wyjściu falowodu jest formowana fala będąca sumą energii dla zakresu wysokich i średnich częstotliwości, co powoduje eliminację zjawiska interferencji tych częstotliwości. Ponadto przetworniki LF są odchylone na zewnątrz i odznaczają się bardzo wąską ramką wokół membrany co pozwala na uzyskanie doskonałej koherencji i spójności między poszczególnymi elementami w gronie. Warto nadmienić, że te niepozorne zestawy potrafią oddać aż ponad 141dB SPL!  Rozszerzeniem w zakresie niskich częstotliwości dla modułów S10 są subwoofery S119. W każdym z nich pracuje głośnik o średnicy 19”, zapewniający bardzo niskie zejście basu, aż do 30Hz (+/- 3dB, mierzone w polu swobodnym) i świetną skuteczność na poziomie 138dB.Zarówno membrany w głośnikach średnio-niskotonowych pracujących w zestawach S10, jak i w głośnikach zainstalowanych subwooferach zostały wykonane z kewlaru. Jak zapewniał Thomas Vestergaard ich zasadniczą zaletą jest niezwykła sztywność. Dzięki temu nie mamy sytuacji w której membrana głośnika zachowuje się w sposób bezwładny, dając nam maksymalny punkt (np. w przypadku instrumentów transjentowych) i bardzo wierną transmisję niskich częstotliwości.System Serii S został wyposażony w bardzo intuicyjny system riggingowy, zaś sama konstrukcja modułów S10 pozwala zarówno na ich powieszenie i odpowiednie kątowanie jak i stackowenie na subwooferach. Firma Adamson posiada w swojej ofercie również zaawansowane oprogramowanie predykcyjne BlueprintAV pozwalające zarówno na wirtualne skonfigurowanie systemu jak i dokonanie wszelkich niezbędnych obliczeń.  Prezentowany system Adamsona zasilają wzmacniacze Lab.Gruppen PLM+12K44 wyposażone w processing Lake. Urządzenia są dostarczane w dedykowanych E-Rackach w których oprócz dwóch lub trzech wzmacniaczy (zależnie od konfiguracji) znajdują się również przyłącza zasilania oraz panele z przyłączami sygnałowymi (w tym również protokołu Dante). Ze względu na fakt, że dedykowane wzmacniacze są konstrukcjami czterokanałowymi, przy odpowiedniej konfiguracji, jeden egzemplarz może zasilać aż do ośmiu głośników. Standardowy rack z dwoma wzmacniaczami potrafi obsłużyć po cztery zestawy S10 i dwa subwoofery S119 na stronę. W trakcie wrocławskiego pokazu, pod dachem studia ATM wisiały dwa grona składające się z sześciu modułów S10 na stronę i trzech subwooferów S119 w układzie kardioidalnym.  Już kilka utworów pokazało, że seria S to naprawdę groźny zawodnik. Pomimo niewielkich gabarytów i wagi, system odznacza się bardzo dużą mocą, pokaźnym headroomem i świetną dynamiką. Niezależnie od tego czy słuchaliśmy utworów z gatunku rocka, popu czy elektroniki nie brakowało w nich ani punktu, ani żadnego zakresu częstotliwości, a cały przekaz miał bardzo mocarny charakter. Być może wpłynęły na to akurat wybrane utwory, ale szczególnie dobrze prezentowały się utwory pełne niskich częstotliwości, syntetycznych barw i basu z Mooga, sprawiając, że każdy dźwięk był odczuwalny również w sposób mechaniczny.   Ponadto w trakcie sesji odsłuchowych można było także posłuchać monitorów Adamson M12 i M15, a także zestawów typu point source różnych rozmiarów i dedykowanych im subwooferów.Adamson serii S jest systemem, który jeszcze zanim pojawił się w Polsce spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem rodzimego rynku. Miejmy nadzieję, że również teraz, gdy już jest na nim dostępny, będzie wiele okazji aby posłuchać go na polskich scenach. 

Tagi:

adamson