Hiszpańska firma DAS Audio powstała w 1971 roku i cały czas jest przedsiębiorstwem rodzinnym, co w pewien sposób także wpływa na filozofię prowadzonego biznesu. Jest w niej miejsce na szacunek wobec współpracowników i klientów, którym pragnie się zaoferować możliwie jak najlepszy dźwięk. W ofercie znajdziemy przede wszystkim sprzęt nagłośnieniowy – zarówno zestawy sceniczne, systemy line-array, przenośne PA, aż po oprogramowanie sterujące i monitorujące sprzęt. Produkty marki od nieco ponad dwóch lat znajdują się w dystrybucji Konsbud Audio, a niedawno miała miejsce premiera nowych modeli, którym przyjrzymy się bliżej w poniższym artykule.

ARA-P12.74 i ARA-P28.74 są źródłami punktowymi, które w wielu sytuacjach mają do spełnienia ważne role – zapewniają precyzyjny dźwięk i sprawdzą się na przykład tam, gdzie kluczowe jest dostarczenie słuchaczom dźwięku bezpośredniego, przy jednoczesnej minimalizacji odbić. Siłą rzeczy ich naturalnym środowiskiem są różnego rodzaju pomieszczenia. ARA-P12.74 i ARA-P28.74 już na pierwszy rzut oka robią bardzo dobre wrażenie i widać jak wiele wysiłku włożono w ich zaprojektowanie, by optymalnie spełniały swoją rolą. Nieco większym modelem jest w ich wypadku ten pierwszy, zaś oznaczenia odnoszą się do przetworników niskotonowych, odpowiednio – pojedynczego 12-calowego, względnie dwóch 8-calowych. W istocie jednak różnica wielkości jest minimalna, bowiem oba ważą tyle samo, nieznacznie większe wymiary ma ARA P12.74 (690 x 335 x 425 mm wobec 610 x 265 x 405 mm drugiego modelu).

Oba zestawy z serii ARA charakteryzują się typowym dla hiszpańskiego producenta designem.

Obudowy wykonano ze sklejki brzozowej z czarnym pokryciem ISO-flex. W przypadku modelu ARA P12.74 jego kształt jest trapezoidalny (gdy mówimy o podstawie) z nachyleniem 10º, w przypadku  drugiego z omawianych wynosi  5º. Przetworniki od czoła osłania elegancki grill, o strukturze przypominającej plaster miodu z dość dużymi okami. Znalazło się na nim oczywiście charakterystyczne logo marki DAS Audio. Obudowy wyposażono w punkty podwieszenia M10, pozwalające na zastosowanie kilku różnych opcji zamocowania (od góry, od dołu, w pionie, w poziomie). ARA P12.74 ma także uchwyty transportowe z boku. Producent oferuje także szeroką gamę akcesoriów montażowych, dzięki czemu taki zestaw idealnie pasuje do różnych miejsc, konfiguracji i zastosowań. Dodajmy jeszcze, że oba omawiane urządzenia charakteryzują się klasą szczelności IP43, co zabezpiecza je przed wnikaniem drobin, czy rozpylonej wody.

Zestaw punktowy ARA-P28.74 wyposażono w dwa przetworniki niskotonowe o średnicy 8 cali, umieszczone ukośnie nad centralnym wysokotonowym.

Po zdjęciu grilla możemy od razu zobaczyć najbardziej rzucające się w oczy różnice między oboma modelami. W przypadku ARA P12.74 mamy do czynienia z pojedynczym przetwornikiem niskotonowym o średnicy 12 cali, a konkretnie jest to 12GX3N4C, który został specjalnie zaprojektowany dla tego zestawu. Posiada magnes neodymowy i 3-calową cewkę drgającą (VCD), co zapewnia wysoką wydajność, przy minimalizacji zniekształceń. Nad przetwornikiem niskotonowym umieszczono wysokotonowy, kompresyjny M78N (w rotacyjnej tubie 70° x 40°), który jest identyczny jak stosowane w zestawach liniowych serii ARA. Zapewnia on bardzo wyraźne i czyste wysokie częstotliwości. Tak wyposażony zestaw punktowy oferuje dźwięk charakteryzujący się z jednej strony mocą, energetycznością, z drugiej zaś dużą precyzją, czytelnością planów i bogactwem szczegółów. Model ARA-P28.74 wyposażono w taki sam przetwornik wysokotonowy, ale w tym wypadku umieszczono go pośrodku obudowy, zaś nad nim i pod nim znajdują się przetworniki niskotonowe o średnicy 8 cali, w tym wypadku produkowane specjalnie na zamówienie DAS Audio 8GXN. Umieszczono je pod kątem, kierując w stronę środka. Przetworniki te wyposażono w magnes neodymowy i cewkę drgającą o średnicy 2,5 cala. Niezależnie od wszystkich parametrów, warto też docenić jakość wykonania – wszystko jest doskonale spasowane, przemyślane i wygląda po prostu elegancko. Sprzęt nagłośnieniowy ma oczywiście przede wszystkim grać, ale jeśli przy tym dobrze wygląda, to świadczy o bardzo poważnym podejściu producenta. A skoro dba on o design, to zapewne także bardzo przyłożył się do elektroniki, stosując najlepsze komponenty. Poza tym dobrze jest, gdy na koncercie sprzęt robi dobre wrażenie, nie narzucając się zbytnio swoim stonowanym wzornictwem i kolorystyką, ale od razu sugerując jakość.

Zestawy oferują różne opcje montażowe, także dzięki bogatemu wyborowi akcesoriów.

W omawianym wypadku mamy do czynienia z zestawami aktywnymi, zatem wyposażonymi w bardzo dobre wzmacniacze klasy D, zresztą w obu modelach są one takie same. Korzystają z uniwersalnego zasilacza sieciowego i zapewniają ciągłą moc nominalną 1200 W, zaś szczytowa wynosi 2400 W, przy czym na niskie częstotliwości przypada 800 W mocy ciągłej i 1600 W szczytowej, zaś dla wysokich częstotliwości wartości te wynoszą: 400 W (ciągłej) i 800 W (szczytowej). To wszystko sprawia, że otrzymujemy naprawdę mocarny dźwięk, którego SPL (ciągły) wynosi 134 dB dla ARA-P12.74 oraz 137 dB dla ARA-P28.74 (aczkolwiek trzeba przyznać, że dane producenta nie są w tej kwestii do końca spójne, bowiem można spotkać się także z informacją, że SPL obu zestawów jest identyczny, jednak wydaje się, że ten teoretycznie mniejszy jednak gra nieco głośniej). W każdym razie wydajność jest naprawdę wysoka i omawiane zestawy z pewnością doskonale nadają się do zastosowań, w których wymagany jest średni, czy też duży zasięg. Oba charakteryzują się horyzontalną dyspersją wynoszącą 70º i wertykalną 40º. Pasmo przenoszenia ARA-P12.74 obejmuje zakres od 63 Hz do 17 kHz (-10 dB), podczas gdy w przypadku ARA-P28.74 zaczyna się ono od 70 Hz, co jest, oczywiście, wynikiem zastosowania przetworników o mniejszej średnicy.

ARA P12.74 dysponuje pojedynczym przetwornikiem niskotonowym o średnicy 12 cali, specjalnie zaprojektowanym dla tego modelu 12GX3N4C.

Dodajmy, że zestawy serii ARA doskonale współpracują z subwooferami DAS Audio, na przykład z serii LARA czy SARA. I w tym miejscu trzeba też podkreślić, że omawiane urządzenia są w pełni kompatybilne i współpracują z firmowym oprogramowaniem ALMA, które służy do sterowania i monitorowania systemów DAS Audio. Ma ono zaawansowany interfejs użytkownika, który pozwala na błyskawiczne i intuicyjne zarządzanie systemami, skracając czas konfiguracji i pomagając w optymalnym wykorzystaniu nagłośnienia. Oprogramowanie jest przy tym bardzo intuicyjne, pozwala na pracę w trybie online i offline, a wiele rzeczy można łatwo spersonalizować, by uczynić je jak najlepiej dopasowanym do naszych potrzeb. Zarówno ARA-P12.74, jak i ARA-P28.74 wyposażono w zaawansowaną cyfrową elektronikę i DSP, z częstotliwością próbkowania 96 kHz. Oferuje ona 10-pasmowy korektor czy opóźnienie 823 ms (co odpowiada 283 metrom, zwiększając możliwości dostosowania konfiguracji systemu). DSP ma także filtry FIR, zapewniające akustycznie wyrównaną odpowiedź amplitudową i fazową, co także bardzo ułatwia spójne połączenie z innymi modelami tego producenta.

Z tyłu umieszczono przyłącza, a także panel sterowania

Z tyłu obudowy znajdują się wszystkie przyłącza, zatem przede wszystkim gniazda audio – wejście XLR, symetryczne, o czułości 6.2 V (+18 dBu), przy czym impedancja wynosi 20 kΩ, a także gniazdo pętli sygnałowej (także XLR) czy też złącza kontrolne etherCON. Nad nimi znajduje się niewielki, ale czytelny wyświetlacz i przyciski nawigacji, pozwalające na dość sprawne poruszanie się w menu. Oczywiście najwygodniejsza jest zdalna obsługa z poziomu programu ALMA, tym niemniej trzeba przyznać, że projektanci zadbali, by ułatwić życie użytkownikom i przede wszystkim przyspieszyć proces instalacji, ustawiania – a czas w przypadku każdego wydarzenia jest przecież czynnikiem kluczowym. Warto też dodać, że dostępna na stronie producenta instrukcja obsługi obejmuje całą rodzinę modeli i oprócz niezbędnych informacji, jak obchodzić się z konkretnym zestawem, zawiera także wiele danych, wykresów charakterystyk, przewodników instalacji i współpracy z innymi urządzeniami. Słowem – coś dla siebie znajdą to zarówno ci, którzy chcą jak najszybciej przejść do rzeczy, jak i ci, którzy lubią postudiować trochę teorii.

Dostępne akcesoria są także jedną z mocnych stron produktów DAS Audio.

Podsumowanie
DAS Audio wypuściła kolejne, bardzo udane modele, tym razem zestawów punktowych, przeznaczonych do pracy tam, gdzie wymagany jest średni i duży zasięg, odpowiednia moc, czystość dźwięku i czytelność detali. I choć oferują dużo mocy, zachowują w miarę kompaktowe rozmiary, pozwalając przy tym na wykorzystanie szeregu wariantów montażu – a to bardzo ważne, bo istotnie poszerza zakres zastosowań. Lista dostępnych akcesoriów jest zresztą naprawdę imponująca i widać, że producent pomyślał o wszystkim. ARA P12.74 i ARA P28.74 pomimo zbliżonych rozmiarów i wagi różnią się między sobą konstrukcyjnie – oba wyposażono w taki sam wzmacniacz oraz przetwornik wysokotonowy, ale zupełnie inne są niskotonowe. W pierwszym wypadku to pojedynczy 12-calowy, w drugim zaś dwa 8-calowe. Stąd ciekawe porównanie tak blisko spokrewnionej pary. Model posiadający dwa przetworniki LF oferuje zatem nieco większą efektywność, po prostu gra trochę mocniej (co też widać po maksymalnym SPL). Ten z pojedynczym, acz większym przetwornikiem, charakteryzuje się głębszym dołem, jego pasmo przenoszenia zaczyna się parę herców niżej, co czasem potrafi mieć znaczenie. Większa średnica przetwornika daje też nieco większą precyzję i ogólne odczucie dynamiki. Oczywiście oba oferują naprawdę znakomity dźwięk, wyrównany, czysty i głęboki w pełnym zakresie. Dużą zaletą jest także integracja z oprogramowaniem ALMA, bardzo ułatwiającym pracę i pozwalającym na optymalizację nagłośnienia w każdych warunkach. Efektywny DSP (z częstotliwością próbkowania 96 kHz) gwarantuje uzyskanie pożądanego efektu. Całość zaś wygląda na bardzo solidnie wykonaną, dobrze zaprojektowaną i, jak należy, oczekiwać, także trwałą i niezawodną konstrukcję. Zestawy DAS Audio serii ARA są produkowane w Hiszpanii, co także zwiększa skuteczność kontroli jakości. Jeśli zatem zaczniemy myśleć o dobrych, wydajnych źródłach punktowych, na rynku właśnie pojawili się mocni zawodnicy w tej kategorii.

Tekst: Dariusz Mazurowski, Muzyka i Technologia