Jakiś czas temu opisywaliśmy rejestrator Portacapture X8, a tymczasem TASCAM – będący zresztą jednym z liderów tego segmentu rynku – wypuścił kolejny model, w pewnym sensie jakby młodszego (i mniejszego) brata, czyli X6. Oferującego oczywiście znakomitą jakość dźwięku oraz szereg bardzo przydatnych funkcji, co czyni urządzenie znakomitym i wydajnym narzędziem w wielu zastosowaniach.

Gdy porównamy najnowszy model z tym nieco wyższym, zauważymy, że jest on jeszcze mniejszy, bowiem waży zaledwie 265 g (bez baterii, z nimi 365 g), przy wymiarach zbliżonych do współczesnych smartfonów (może poza grubością). Sprawia to, że jest wyjątkowo poręczny, wygodny – można go dosłownie schować do kieszeni, a przy tym jest urządzeniem w pełni profesjonalnym, właściwie przenośnym studiem nagrań. Nawiasem mówiąc, skoro już wspomnieliśmy o smartfonach, to omawianym urządzeniem można sterować także za ich pomocą. Niezbędny będzie jedynie (dokupywany osobno) adapter Bluetooth AK-BT1 oraz aplikacja Portacapture Control (dostępna za darmo zarówno dla Androida, jaki iOS). To bardzo wygodne, bowiem można ustawić rejestrator na statywie, względnie w inny, optymalny sposób i następnie operować nim zdalnie, bez potrzeby podchodzenia do niego. Sprawdzi się to np. na koncercie, podczas nagrania konferencji, reportażu, gdy idealne z punktu widzenia jakości dźwięku miejsce jest akurat takim, gdzie osoba rejestrująca po prostu nie powinna się znajdować.

Rejestrator współpracuje z następującymi kartami: microSD (od 64 MB do 2 GB), microSDHC (od 4 do 32 GB) oraz microSDXC (od 48 do 512 GB).

Portacapture X6 charakteryzuje się tymi samymi cechami, co inne produkty TASCAM, zatem wysoką jakością wykonania i przemyślanym wzornictwem, w którym estetyka idzie w parze z funkcjonalnością i wygodą użytkowania. Zastosowano bardzo dobre materiały, oczywiście dominuje tworzywo sztuczne, pozwalające na zachowanie niskiej wagi urządzenia. Ponieważ jest ono nieduże, także dotykowy wyświetlacz ma ograniczone wymiary (2,4 cala, czyli 6,1 cm), ale jest naprawdę bardzo czytelny, do tego kolorowy. Warto też podkreślić, że jego kontrastowość pozwala na adaptację w różnych warunkach i bez względu na to gdzie będziemy nagrywać, czy we wnętrzu, czy w plenerze – przy bardzo jasnym oświetleniu, czy w półmroku, zawsze wszystko będzie na nimi wyraźne. Dodajmy od razu, że X6 może pracować w zakresie temperatur od 0 do 40 °C. To wydaje się w pełni zaspokajać potrzeby w naszej strefie klimatycznej, ale sugerowałbym jednak ostrożność w przypadku ekspozycji na silne oświetlenie sceniczne czy przede wszystkim światło słoneczne, potrafiące rozgrzać powierzchnię do naprawdę wysokich temperatur, pomimo że te w otoczeniu wydają się umiarkowane. To nie jest zresztą rzecz dotycząca tego konkretnie modelu, ale każdego innego urządzenia elektronicznego.

Urządzenie ma parę wejść XLR, które mogą służyć zarówno jako mikrofonowe (z zasilaniem phantom), jak i liniowe.

Omawiany model jest rejestratorem PCM, oferującym nagrywanie z takimi maksymalnymi wartościami parametrów: częstotliwością próbkowania do 96 kHz i rozdzielczością 32-bitową. Wysokie parametry zapisu umożliwiają następnie bezproblemowy transfer plików do DAW w celu ew. dalszej obróbki i finalnej produkcji. Dźwięk nagrywany jest w formacie WAV z następującymi częstotliwościami (określanymi przez użytkownika): 44,1/48/96 kHz i rozdzielczością 16, 24-bity lub 32-bity (float). Drugi z dostępnych formatów zapisu to mp3 (44,1/48 kHz) z jakością 128/192/256/320 kbit/s. Użytkownik może zatem wybrać sobie taki, jaki najbardziej będzie pasował do konkretnego zadania, określając przy tym własne preferencje – czy kluczowa jest wysoka rozdzielczość (w domyśle jakość), czy raczej czas nagrania. Urządzenie pracuje z następującymi kartami: microSD (od 64 MB do 2 GB), microSDHC (od 4 do 32 GB) oraz microSDXC (od 48 do 512 GB). Całkowity czas nagrania uzależniony jest od wielu czynników, jak format zapisu, częstotliwość próbkowania i rozdzielczość, liczba kanałów i oczywiście pojemność nośnika. Należy także mieć na uwadze czas pracy na jaki pozwala zasilanie – w przypadku gdy stosujemy baterie. Portacapture X6 można zasilić 4 bateriami AA, zarówno alkalicznymi, NiMH czy litowo-jonowymi. Tutaj także wiele zależy od trybu pracy. Dla przykładu, gdy wykorzystujemy mikrofony, zasilanie phantom, nagrywamy w stereo jako WAV (44,1 kHz i 24-bit), wówczas ten czas wyniesie około 13 godzin (producent podaje 13 i pół, ale dla konkretnego typu baterii, ale jak wiemy, na rynku są bardzo różne, lepsze i gorsze). Jednoczesne nagrywanie z większej liczby wejść, na więcej kanałów obniży istotnie ten czas. Akumulatory NiMH oferują czasy zbliżone do baterii, zaś litowo-jonowe istotnie je wydłużają, w pewnych wypadkach nawet dwukrotnie. Pamiętajmy też, że warunki otoczenia, jak np. niska temperatura, również mają wpływ na czas pracy. Rejestrator można także wyposażyć w opcjonalny zasilacz (adapter sieciowy) PS-520U, przestając się zupełnie martwić tą kwestią. I wreszcie, może on być zasilony przez USB, np. z komputera. Oczywiście w przypadku zaniku zasilania sieciowego urządzenie automatycznie przełączy się na baterie.

Podobnie jak w przypadku modelu X8, także tutaj system operacyjny proponuje nam 6 trybów nagrywania, które sprawdzą się w różnych sytuacjach, jednocześnie oszczędzając nasz czas na żmudne wprowadzanie poszczególnych ustawień.

Przed chwilą wspomnieliśmy o nagrywaniu większej liczby kanałów, bowiem X6 oczywiście daje nam taką możliwość, oferując 4 kanały wejściowe i zapis łącznie do 6 (4 ścieżki z wejść i stereofoniczny miks) – stąd zresztą szóstka w nazwie tego modelu. Rejestrator wyposażono w parę wysokiej klasy mikrofonów pojemnościowych, które można ustawić w konfiguracji (pożądanym wzorze kierunkowości) A/B, albo X/Y. Zastosowano przedwzmacniacze HDDA (High Definition Discrete Architecture), opracowane przez firmę na podstawie własnych doświadczeń i zapewniające najwyższe parametry. Ponadto urządzenie ma parę wejść XLR, które mogą służyć zarówno jako mikrofonowe (z zasilaniem phantom), jak i liniowe. W pierwszym wypadku maksymalny poziom wejściowy wynosi +2 dBu (przy impedancji ≥ 2,2 kΩ), w drugim zaś +24 dBu (≥ 9 kΩ). Równoważony szum na tych wejściach jest niższy niż -125 dBu, zaś pasmo przenoszenia obejmuje zakres od 20 Hz do 20 kHz (przy częstotliwości próbkowania 48 kHz), albo do 40 kHz (przy 96 kHz). Ogólnie zatem parametry rejestratora są naprawdę bardzo wyśrubowane, co gwarantuje odpowiednią jakość dźwięku – wspomnijmy jeszcze choćby o ponad 112 dB zakresu dynamiki, odstępie od szumu rzędu 112 dB (wejścia XLR), czy wreszcie pomijalnym poziomie THD (0,006 %/0,008 %, w zależności od tego, czy wejścia otrzymują sygnał mikrofonowy, czy liniowy). Portacpture X6 ma także własny interfejs audio USB (gniazdo typu USB-C, USB 2.0 High Speed mass storage class) z sześcioma wejściami (przy czym sygnał z wbudowanych mikrofonów może być także transmitowany przez USB) i dwoma wyjściami. Dźwięk z USB również można zresztą nagrać na kartę umieszczoną w urządzeniu. Omawiany model ma dodatkowe gniazdo wejściowe stereo (jack 3,5 mm), które można wykorzystać zarówno jako liniowe, jak i mikrofonowe (np. dla zestawu bezprzewodowego). Dzięki niemu można także połączyć X6 z aparatem, kamerą, czy innym, dowolnym urządzeniem. Z lewej strony obudowy znajdują się także dwa gniazda wyjściowe – stereofoniczne (jack 3,5 mm) oraz słuchawkowe. Dzięki wyjściu audio można od razu wysłać sygnał do zewnętrznego urządzenia, jak aparat. Rejestrator ma także wbudowany głośnik o mocy 0,4 W, pozwalający na wstępny odsłuch nagrania.

Wysokie parametry zapisu umożliwiają bezproblemowy transfer plików do DAW w celu ew. dalszej obróbki i finalnej produkcji.

Portacapture X6 nie tylko charakteryzuje się doskonałymi parametrami zapisu dźwięku, ale ma szereg funkcji ułatwiających użytkowanie i sprawiających, że praca staje się znacznie przyjemniejsza. Niektóre z tych funkcji ratują nas w nieprzewidzianych sytuacjach, gdy na przykład nie zdążymy na czas włączyć nagrywania, a akurat coś ciekawego zaczęło się właśnie dziać. W takim wypadku przydaje się bufor, który przechowuje fragment docierającego do rejestratora dźwięku i w istocie nagranie zacznie się wcześniej niż je uruchomimy. Start może też następować po przekroczeniu ustalonego poziomu wejściowego. W przypadku rejestracji materiału dźwiękowego z myślą o jednocześnie nagrywanym obrazie ułatwieniem podczas ich synchronizacji będzie dźwięk klapsa, który można dodać automatycznie, albo ręcznie. W nagraniu możemy też umieścić znaczniki (markery), bazując na określonym poziomie, czasie itp. Przydatna może też być funkcja DUAL RECORDING, która pozwala na jednoczesny zapis tego samego materiału na dwóch ścieżkach, przy czym na każdej z nich w innym formacie (np. WAV i mp3). Rejestrator wyposażono także w mikser i pokładowy DSP, oferujący szereg algorytmów, dzięki którym od razu możemy odpowiednio opracować i przetworzyć dźwięk, by stał się praktycznie gotowy do wykorzystania. Znajdziemy tu na przykład kompresor, limiter, automatyczną kontrolę poziomu, bramkę szumową, eliminator głosek eksplozywnych, filtr górnoprzepustowy czy też pogłos (z możliwością wyboru 6 różnych pomieszczeń). Podobnie jak w przypadku omawianego wcześniej X8, także tutaj system operacyjny proponuje nam 6 trybów nagrywania, które sprawdzą się w różnych sytuacjach, jednocześnie oszczędzając nasz czas na żmudne wprowadzanie poszczególnych ustawień. I tak, tryb ręczny (Manual) oferuje nagrania wielośladowe z 6 źródeł, Voice jest optymalizowany pod kątem rejestracji większej liczby głosów (ale też pojedynczych) podczas wywiadów, reportaży, konferencji itp. Podcast opracowano z myślą o twórcach treści internetowych i skonfigurowano, by sprawdził się podczas studyjnej, czy domowej rejestracji z udziałem do 4 uczestników. Music przeznaczony jest do nagrań wokalnych czy też instrumentalnych, zaś Field do dokonywanych na zewnątrz. I wreszcie ostatni z trybów, ASMR, w którym wyłapywany dźwięk powoduje zmiany prezentowanej na wyświetlaczu grafiki.

Urządzeniem można sterować przy pomocy aplikacji Portacapture Control (dostępna za darmo zarówno dla Androida, jaki iOS).

Portacapture X6 jest nowym produktem, ale firma już zapowiada, że aktualizacje oprogramowania przyniosą kolejne funkcje, sprawiające, że rejestrator stanie się jeszcze ciekawszym narzędziem pracy. Jak wspominaliśmy wcześniej w ofercie jest także szereg opcjonalnych akcesoriów, dzięki którym stworzymy dla siebie odpowiedni warsztat pracy. Wśród nich są wspomniane wcześniej ładowarka i adapter Bluetooth, a także osłona przeciwwietrzna (futerko) na wbudowane mikrofony, która bardzo się przyda podczas nagrań plenerowych. Dokupić możemy także słuchawki, choć oczywiście zastosować można także inne modele, wg własnego uznania. TASCAM proponuje także pakiety akcesoriów, na które składają się m. in. ładowarka, osłona, kable i pokrowiec.

Rejestrator wyposażono w parę wysokiej klasy mikrofonów pojemnościowych, które można ustawić w konfiguracji (pożądanym wzorze kierunkowości) A/B, albo X/Y.

Podsumowanie
Rejestrator TASCAM Portacapture X6 jest bardzo wygodnym i wydajnym narzędziem, które łączy wyjątkowo kompaktowe rozmiary z wysoką jakością dźwięku i wieloma przydatnymi funkcjami. Co więcej, choć jest to w pełni profesjonalne urządzanie do nagrywania, bez problemu poradzi sobie z nim osoba, która nie zajmuje się produkcjami audio zawodowo i ogólnie nie jest obeznana z technologią. Obsługa jest bardzo prosta, wręcz intuicyjna, co bardzo ułatwia kolorowy wyświetlacz. Możliwość kontroli za pomocą smartfonu także ułatwia sprawę, bo współcześnie korzystają z nich niemal wszyscy i są przyzwyczajeni do takiego interfejsu. Kilka trybów nagrywania także przyspiesza przygotowanie do pracy, zdejmując z nas obowiązek ręcznego ustawiania wszystkich parametrów. Do kogo zatem adresowany jest X6? Praktycznie do każdego, kto nagrywa dźwięk, czy to zawodowo, czy tylko hobbystycznie. Muzycy docenią łatwość obsługi, jakość dźwięku – można szybko i łatwo nagrać próbę, koncert, własne partie itd. Przyda się do nagrań terenowych, bez względu na ich późniejsze przeznaczenie. Dziennikarze przygotowujący materiał do emisji wykorzystają X6 do rejestracji wywiadów, czy konferencji. Twórcy treści w Internecie, podcastów, filmów do YouTube także docenią potencjał urządzenia. Słowem, jest to bardzo uniwersalne, solidnie wykonane urządzenie, w pełni odpowiadające potrzebom współczesnych odbiorców.

Tekst: Dariusz Mazurowski, Muzyka i Technologia