Niemiecki inżynier i projektant audio wydał pod swoją marką pierwszy mikser audio.

 Niemiecki inżynier i projektant audio wydał pod swoją marką pierwszy mikser audio. Zahl AM-1 jest produktem zdecydowanie wyróżniającym się na tle konkurencji. Przede wszystkim konsoleta nie ma preampów. Ma to na celu optymalizację kosztów i zmniejszenie wymiarów. Według producenta, jeśli jesteśmy zainteresowani zakupem tej konsolety, to znaczy, że mamy już zbiór własnych, ulubionych przedwzmacniaczy. Na uwagę zasługuje też w pełni modularna obudowa. Konsoletę można zamówić w wersji od ośmiu do czterdziestu ośmiu kanałów stereo plus sekcja master.  Co więcej, kanały stereo nie są w żaden sposób okrojone, jak u konkurencji, względem kanałów mono. Do dyspozycji mamy więc czteropasmowy parametryczny equalizer i oddzielny HPF, w tym dwa pasma z regulowaną dobrocią. Tu kolejna ciekawostka: kiedy gain equalizera jest w pozycji 0, zostaje elektronicznie odcięty z toru sygnałowego. Ma to zapewnić jeszcze czystszy sygnał. W urządzeniu znajdziemy także cztery auxy stereo i dwa mono, wszystkie przełączane pre/post, a do tego nietypowe wyjście direct aux pozwalające zaoszczędzić szyny aux, gdy używamy danego efektu tylko na jednym kanale.  Producent położył nacisk na bezgłośną pracę przycisków w konsolecie. Dzięki technologii zero cross detection wciśnięcie przełącznika mute lub przełączników na auxach i sekcji master nie powoduje przerwy w dźwięku czy nieprzyjemnych kliknięć. Elektroniczny system detekcji przełącza sygnał dopiero, gdy fala przekracza poziom zero.Użytkowników ucieszy też rozbudowana sekcja insert z pokrętłem dry/wet, pozwalająca uzyskać zaskakujące efekty równoległej kompresji czy korekcji.Większość wejść i wyjść zrealizowana jest na złączach XLR. Jedynym wyjątkiem są gniazda jack w sekcji voltage control channel i złącza DB25 do linkowania konsolet. Za stabilne i bezgłośne zasilanie odpowiada zewnętrzny liniowy zasilacz.

Tagi:

zahl