Elation dość często gości na naszych łamach. Pamiętam, że sam miałem przyjemność przyglądać się niejednokrotnie produktom, które zostały opracowane z myślą o bardziej wysublimowanych działaniach scenicznych. To grupa opraw uhonorowana nazwami odnoszącymi się do nazwisk znanych artystów. Mam tu oczywiście na myśli DaVinci,  Mondrian, czy też Van Gogh. To wspólna rodzina spotów, washy i urządzeń hybrydowych oznaczona jako Artiste. Nie można oczywiście pominąć i innych znanych i lubianych produktów takich jak Proteus. Elation jest producentem, który ma w swojej ofercie znakomite alternatywy dla różnych rozwiązań. Na tyle różnych, że prócz urządzeń zautomatyzowanych znajdziemy też urządzenia takie jak niedawno opisywany w naszym cyklu PAR UV, czy też oprawę, którą to chciałbym zaprezentować w tym numerze. Nowy model o nazwie KL zasilił kategorię produktów o nazwie Soft Lights i, jak sama nazwa sugeruje, są to oprawy służące do pracy studyjnej. Elation oferuje właściwie trzy tego typu oprawy. Prócz KL w tejże grupie znajdują się modele dostępne na rynku już wcześniej, czyli TVL DW Panel oraz TVL SoftLight DW.

Możliwości zastosowania tego typu urządzenia mogą być naprawdę różne. Nie zawsze będzie konieczny sterownik DMX. W tym wypadku każdy użytkownik otrzymuje dostęp również do trybu standalone.

Nie od dziś wiadomo, iż tzw. multiczipy stanowią gwarancję sukcesu, jeśli myślimy o dobrej jakości światła – szczególnie dla pracy studyjnej. Producent w tym wypadku zastosował moduł sześciokolorowy, zatem jest to kombinacja Red, Green, Blue, White, Lime oraz Cyan. Według danych fotometrycznych spektrum jest absolutnie zadowalające, a wynik pomiaru CRI sięga wartości 95. Na uwagę zasługuje również moc urządzenia. Źródło o mocy 295 watów generuje jasność na poziomie 24 000 lumenów. Żywotność? Liczby mówią same za siebie: 50 000 to czas pracy rzeczywiście satysfakcjonujący. Biorąc pod uwagę niewielkie gabaryty oraz wagę 13 kilogramów wydaje się, że KL znajdzie szybko swoich odbiorców w świecie pracy telewizyjnej, filmowej i każdym innym studyjnym środowisku. Tak też został zaprojektowany. Prócz standardowego wyposażenia (zdejmowane klapy i dyfuzor) KL wyposażono w yoki umożliwiające łatwy montaż zarówno uchwytu, jak i ustawienia odpowiedniego kierunku. Jak na oprawę studyjną przystało może ona być zasilana również bateryjnie – to w przypadku pracy plenerowej nieodzowny element. Ale co będzie tak naprawdę istotne dla pracy np. z kamerą?

KL znajdzie szybko swoich odbiorców w świecie pracy telewizyjnej, filmowej i każdym innym studyjnym środowisku.

Skoro napisałem wcześniej, że rozpiętość spektrum i pomiar CRI są na wystarczającym poziomie, to należałoby się przyjrzeć np. rozpiętości temperatury barwowej. Dzięki technologii 6 in 1 urządzenie pozwala na nastawy w zakresie od 2000 do 10 000 kelwinów. I tu pojawia się kolejna nieodzowna funkcja. Elation postanowiło oddać w ręce użytkownika pełną, płynną kontrolę tzw. odchylenia od zieleni. W tym wypadku nie chodzi jedynie o odwzorowanie jak najbardziej naturalnego światła. Wszyscy, którzy mieli już okazję zmierzyć się z zestawianiem różnych urządzeń i kreowania wspólnego planu oświetleniowego w warunkach studyjnych, zapewne wiedzą, na ile taka funkcja będzie przydatna. Funkcjonalność została również poszerzona o wirtualną bazę odwzorowującą różnego rodzaju filtry oraz o różne warianty krzywej dimmera. Nie mogło też zabraknąć możliwości korygowania częstotliwości odświeżania zespołu LED. Tu, jak przystało na profesjonalną oprawę, zakres wynosi od 900 do 25 kHz.

Opcjonalnie można się zaopatrzyć w dedykowany SNAPBAG. Łatwe i szybkie w montażu akcesorium typu softbox.

Funkcjonalność dla każdego
Możliwości zastosowania tego typu urządzenia mogą być naprawdę różne. Nie zawsze będzie konieczny sterownik DMX. W tym wypadku każdy użytkownik otrzymuje dostęp również do trybu standalone. A jakie są możliwości programowe urządzenia?  Prócz samodzielnej pracy KL obsługuje DMX z komunikacją RDM, Art-NET oraz sACN. Dla opcji bezprzewodowej przeznaczono znany z innych produktów Elation system E-FLY. Oprawa została wyposażona aż w dziewięć trybów pracy. Zatem dla każdego coś miłego. Zaimplementowano nawet tryb jednokanałowy tylko z kontrolą dimmera. Jednak do bardziej wyrafinowanej pracy będą służyły pozostałe tryby.  Nawet tryb 4-kanałowy zapewnia już spore możliwości. Prócz dimmera z rozdzielczością 16 bitów, można w nim kontrolować zakres temperaturowy oraz skorzystać z wirtualnej tarczy kolorów. Bardzo podobne możliwości stwarza opcja użycia 7 kanałów. Tu mode został rozbudowany o nieco większą edycję randomowych efektów z wykorzystaniem kolorów. Znajdzie się też zapewne grupa mistrzów oświetlenia i realizatorów, która to będzie chciała samodzielnie wykreować dany odcień czy też precyzyjne dobrane spektrum w odpowiednich proporcjach. Dla takich osób Elation oddało do dyspozycji tryb 6- lub 12-kanałowy.

Prócz standardowego wyposażenia (zdejmowane klapy i dyfuzor) KL wyposażono w yoki umożliwiające łatwy montaż zarówno uchwytu, jak i ustawienia odpowiedniego kierunku.

Użytkownik zyska zatem pełny dostęp do sekcji  RGBWLC, a same tryby różnią się tylko rozdzielczością w sensie bitów. Pewnego rodzaju hybrydowym rozwiązaniem jest tryb określony jako standard. Można tu korzystać z zarówno z wirtualnej tarczy, wbudowanych efektów, jak i manualnego dostępu do kolorów, ale tylko w trybie RGB. Jeśli zaistnieje potrzeba skorzystania z wszystkich funkcji w jednym czasie oraz z pełnego dostępu do diod RGBWLC, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby załączyć mode o nazwie 24 ch. Extended. Ciekawostkę stanowią rozwiązania z zaimplementowaną regulacją w zakresie HSI. Dostęp do parametrów takich jak Hue, czy Saturation jest możliwy dzięki dwóm ostatnim trybom pracy.

Prócz samodzielnej pracy KL obsługuje DMX z komunikacją RDM, Art -NET oraz sACN. Dla opcji bezprzewodowej przeznaczono znany z innych produktów Elation sy stem E-FLY.

Problemy studyjne
Technologia LED sprawiła, iż wszyscy zaczęliśmy mierzyć się  z wyścigiem do jak najbardziej doskonałej jakości strumienia świetlnego. I owszem może powinniśmy znaleźć na pokładzie KL korekcję Gamma. Być może dodatkowy zespół LED tzw. głębokiej czerwieni pozwoliłby na jeszcze większą rozpiętość tonalną. Znalazłoby się zapewne i jeszcze więcej studyjnych udoskonaleń, które to można obserwować w niektórych urządzeniach. Jednak powinienem postawić w tym miejscu kropkę i zadać jedno, istotne pytanie: czy rzeczywiście jest tak, iż dobrej jakości urządzenie musi zawierać na pokładzie wszystkie możliwe udoskonalenia? Sądzę, że przy tej klasie opraw każdy, kto buduje plan oświetleniowy sam powinien przekonać się „na własne oczy”, czy KL spełni oczekiwania.

Tekst: Paweł Murlik, Muzyka i Technologia